Rozmawiałam z Edkiem, brzmiał niby spokojnie...
Wydaje mi się, że jeśli nawet TA wątroba okaże się nieodpowiednia, to Edek jest już na czele listy, w szpitalu, przygotowany do operacji, czyli następna i kolejna szansa powinna się pojawić szybko.
TA wątroba jest jeszcze w ciele dawcy, którego funkcje życiowe podtrzymywane są przez respirator i inne cuda medycznej techniki.
Życie i Śmierć idą tak blisko siebie, tak "technicznie", wydaje się wręcz, że banalnie.
Ale gdy uświadomimy sobie sens tego, co się właśnie dzieje, co się dziać będzie za kilkanaście godzin,
ogarnia nas przerażenie, lęk ale jednocześnie i zachwyt nad potęgą ludzkiego umysłu.
Wielu z nas skutecznie walczy z chorobą dzięki potędze ludzkiego umysłu, czyli rozwojowi medycyny.
Ale czym byłaby potęga ludzkiego umysłu beż ludzkiego serca?
Edku, dzisiejszej nocy nasze serca są z tobą.
Przyjaciele
Jolu,
taki patetyczny tekst napisałaś, że nie wiem jak mam się do niego odnieść. Faktycznie życie ze śmiercią wyznaczyły sobie nocne spotkanie. Ciekawe jestem, co też z ich spotkania wyniknie?
A za oknem Pałac Kultury i warszawskie wieżowce.
Ja także łączę się myślami, modlitwą i czekam tu na forum na dobre wieści po operacji.
Edwardzie powodzenia, siły, spokoju i szybkiego powrotu na swoje ścieżki.
Już tylko trzy godziny. Do zobaczenia.
To moje "do zobaczenia" zabrzmiało dramatyczno-patetycznie wiec trochę luzu. Kazano mi wydepilowac się od pach do połowy uda. To ma wypadek gdyby organizm zdecydowanie nie chciał nowej watroby i trzeba bylo podlaczyc jakaś aparaturę bym został na tym świecie. Wykonałem polecenie, A przed chwilą była kontrola. Kontrola miała ok 25 lat i resztę ktora bedzie mi sie snila podczas narkozy. Niestety dobrze wykonałem zadanie i kontrola odeszła z maszynka nie robiąc poprawek! Stary czlowiek, a taki glupi.
Edku - widzę, że humor Cię nie odpuszcza.
Będzie super. Do oczekiwanej operacji minuty.
Życzę przede wszystkim wybudzenia.
Dziś szczególnie jesteśmy z Tobą.
Kontrola ma na imię Martyna i powiedziała, ze zabiera mnie na przejażdżkę o 21:50. Spodziewam się wyjątkowych przeżyć!
Tylko nie zapomnij jej powiedzieć, że jesteś literatem.
Wiesz - "Stary człowiek i może".
( W nerwach jestem na bakier z ortografią).
Edward już gładziutki od pach do kolan i pewno w gustownej koszulce czeka na rozkaz wymarszu, a raczej jazdy w pozycji horyzontalnej na salę operacyjną, a mnie się zaraz przypomina moja operacja.
Ech te wspomnienia
Ja mimo wszystko, mam dobre wspomnienia około operacyjne i życzę, aby każdy miał tylko takie.
Edwardzie czekamy na szczegółowe relacje... oczywiście w odpowiednim czasie.
Ściskam.
Armands
I jeszcze kontrola zostawila mi pończochy. Powiedziała, ze sa seksowne! Na gołym chlopie? Może ...
To jakaś perwersja
To był ostatni wpis przed. Teraz kapiel że specjalnym mydelkiem i wspomniany fartuszek. Stan gotowości na 21:30, a wyjazd o 21:50. Jestem od wczoraj o suchym dziobie, a kontrola powiedziała, ze coś konkretnego zjem dopiero za kilkanascie dni. A takie dobre potrawy jadłem w ostatnim czasie. Dobranoc. E
Jarek - to będą nerwowe chwile w czuwaniu.
Mam nadzieję, że Edward po wybudzeniu napisze, że jest OK.
Rano spróbuję skontaktować się z Wandą.
Edek będzie pewnie unieruchomiony przez maszynerię medyczną.
Bądźmy dobrej myśli. Dobre myśli przynoszą dobro.
Edwardzie, jesteśmy myślami z Tobą. A Ty Wandziu 3maj się dzielnie. Będzie wszystko dobrze, trzymamy kciuki za spełnienie Waszych marzeń. Serdecznie i ciepło Was pozdrawiamy ( Edward już pewnie teraz słodko śpi) dago z mężem.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!!!!!!!!
Rozmawiałam z Wandą, lekarz, który był przy zabiegu przekazał jej, że operacja przebiegła bez komplikacji,
nie było potrzeby przetaczania krwi ani osocza, stan pacjenta stabilny.
Na OiOM będzie można wejść między godz. 10 a 12, Wanda już tam jedzie, uściska go i od nas, da znać,
jak Edek się czuje.
UFF!!!!
Dobre wiadomości! Zaglądam tu od rana czy coś wiadomo.
Pozdrowienia ode mnie i męża dla Edwarda.
Jolu dziękujemy za dobre informację. Jest ulga, ale bądźmy nadal z Edwardem.
Pozdrów Wandę od nas wszystkich.
E i J