Nie skłamię, gdy napiszę, że nerwy miałem naciągnięte jak gumkę od krawata... ufff... co za ulga...
Krzysiu, cieszymy się, że dałeś radę... my wszyscy daliśmy... i teraz niech medycyna da radę!
Pozdrawiamy Ciebie i ściskamy mocna... bardzo mocno
Miłego weekendu... wszystkim... karnawałowego
Ela i Jarek
Super Krzysztof.
Wszystkie rady okazały się trafne.
Widać, że dla Ciebie w szczególności istotne jest wyciszenie.
Nie wiesz jak się cieszę i mam nadzieję, że TK będzie już tylko formalnością.
Ode mnie już wielkie G R A T U L A C J E za próby wątrobowe.
Już podziękowałem.
Uff!
(Informacja dotarła w samą porę - dłużej bym nie dała rady wytrzymać ze wstrzymanym oddechem!
).
Krzysiu nawet nie wiesz jak się cieszę. Teraz tylko czekamy na pomyślny ciąg dalszy.
Najtrudniejsza przeszkoda pokonana! Gratulujemy i cieszymy się razem z Tobą!
Pozdrawiamy i życzymy dalszych sukcesów
Wanda i Edward
Niestety radość bardzo krótka.
Ziemia mi się rozstępuje pod nogami.
Tego się bałem, aczkolwiek przy tak galopującym PSA wszystko może się zdarzyć:
Właśnie przed chwilą ( wysłany wczoraj) otrzymałem SMS od Dr., ..."że niestety CT niejednoznaczne. Musimy czekać na opinię zespołu centralnego"
Już nie wyrabiam.
Kris.
P.S. Nic więcej nie wiem na temat.
Nie będę tu bluźnił...
Krzysiu, trzymaj się!
(14.01.2017, 08:19:42)Kris napisał(a): [ -> ]Właśnie przed chwilą ( wysłany wczoraj) otrzymałem SMS od Dr., ..."że niestety CT niejednoznaczne. Musimy czekać na opinię zespołu centralnego"
Już nie wyrabiam.
Niejednoznaczne?
Poczekajmy Kris.
Liczymy na pozytywne rozstrzygnięcie zespołu konsultacyjnego.
J+B
A ja będę! Niech to szlag!
Ale z drugiej strony - "niejednoznaczne" dokładnie znaczy, że przerzuty nie są jednoznacznie potwierdzone.
nie są pewne. Chodzi przypuszczalnie o te węzły chłonne, które stale pokazują się w badaniach obrazowych,
a co do których są wątpliwości, czy są odczynowe, czy zaraczone.
No cóż, czekamy "na opinię zespołu centralnego".
Niekoniecznie musi być negatywna.
Będzie dobrze.
Jeżeli coś nie jednoznaczne, wynik interpretuje się na korzyść pacjenta.
Krzysiu jak wcześniej rozmawialiśmy, sponsor badania potrzebuje chętnych do bk, także napewno tę niejednoznacznosc zinterpretuje właściwie.
Bądźmy dobrej mysli.
Krzysiu,
i ja dołączam do głosu optymistów.
W lutym 2016, zanim przyjęto mnie do kliniki przy Banacha, zaliczyłem dwie prywatne wizyty u Profesora. Wyniki badań, w tym TK, USG i MRI były na tyle niejednoznaczne, że Profesor zażyczył sobie wykonania PET. Zrobiłem to w ciągu tygodnia w Affidei. Lekarz opisujący we wnioskach tak napisał:
" ... Uwidocznione węzły chłonne w prawym zachyłku przeponowo-żebrowym oraz w przestrzeni zaotrzewnowej wykazują śladową aktywność metaboliczną - zmiany o niejasnym charakterze (biorąc pod uwagę, że HCC może charakteryzować się niskim metabolizmem 18F-FDG - nie można wykluczyć ich przerzutowego charakteru)".
Profesor przeczytał, obejrzał załączone kolorowe wydruki, a cztery dni później leżałem już w szpitalu.
Mógł mnie zdyskwalifikować rak prostaty. Pojawił się on zarówno w opisie biopsji oraz, jako prawdopodobny, w wypisie po LRP. Badanie histopatologiczne jego obecności jednak nie potwierdziło i Profesor zdecydował, że tego będą się trzymali.
Bogdan ma rację - niejasności są interpretowane na korzyść pacjenta.
By jeszcze dodać Ci otuchy przypomnę, że w grze jest ciągle plan A. Plany B i C czekają w rezerwie.
Trzymaj się, Krzysiu!
Edward
Krzysztof - don't worry.
Nie przejmuj się.
Poczekajmy spokojnie na potwierdzenie tych niejednoznaczności.
Masz jeszcze tyle alternatyw do wyboru, że nie powinieneś się załamywać.
Moc jest z Tobą. Czuję to.
Będzie Ok. Ja w to wierzę i chciałbym, abyś Ty też w to uwierzył.
Jesteśmy cały czas z Tobą i z Twoimi problemami.
Jest plan B, leczenie standardowe itp., nie opadaj na duchu.
Non stop pozytywne myślenie.
Taaaa... Tylko ja teraz myślę, że na badanie kliniczne dla pacjentów z potwierdzonymi przerzutami
Kris też się może nie załapać, bo tomograf "niejednoznaczny".
Jak go nie kijem, to go pałką!
Niech to szlag!
Krzysiu, jesteśmy cały czas z Tobą.Mamy nadzieję że mimo tych wszystkich przeciwności zostaniesz zakwalifikowany do bk -,z całego serducha Ci tego życzymy.
Lidka i Mariusz.
Cytat:Cytat: Dunolka:napisała
A ja będę! Niech to szlag!
Ale z drugiej strony - "niejednoznaczne" dokładnie znaczy, że przerzuty nie są jednoznacznie potwierdzone.
nie są pewne. Chodzi przypuszczalnie o te węzły chłonne, które stale pokazują się w badaniach obrazowych,
a co do których są wątpliwości, czy są odczynowe, czy zaraczone.
Taaaa... Tylko ja teraz myślę, że na badanie kliniczne dla pacjentów z potwierdzonymi przerzutami
Kris też się może nie załapać, bo tomograf "niejednoznaczny".
Jak go nie kijem, to go pałką!
Niech to szlag!
"Niejednoznaczny", to już przeszłość, bo dotyczy to niewiadomych w obrazie diagnostycznym. Jednoznaczne, to te które w interpretacji speca od radiologii są pewne w oznaczeniu i określeniu ( chociaż mogą być odstępstwa lub pomyłki) i to właśnie mój Dr.badacz określił jako "niejednoznaczne" - ja mam nadzieje, że jest to pomyłka i tyle.
Mamy za sobą wiele dyskusji na temat węzłów chłonnych, ich wymiarów- oś długa, oś krótka i przypuszczeń czy są odczynowe, czy przerzutowe ?
Niestety wychodzi na moje, tzn. na to o czym pisałem juz dawno przy dyskusji o węzłach chłonnych i co jest określone w medycynie - jakie węzły są przerzutowe.
..." te które mają podawany tylko jeden wymiar w opisie badania obrazowego i są > większe w osi krótkiej niż 15 mm, kształt węzłów przerzutowych zmienia sie z fasolki ( L mm-Smm) na kulę fi mm "
Proszę zwróćcie uwagę na opis mego CT:
wzięte w ramkę - to to co zostało opisane i potraktowane jako węzły chł. przerzutowe .
[
attachment=147]
[
attachment=148]
Jak to bedzie interpretowane w Centrali??? oby na moja korzyść, ale jest to mało prawdopodobne.
To jest ta niejednoznaczność CT w opinii mego Dr.badacza.
I co Wy na to?
Pozdrawiam
Kris.
Zajęte regionalne węzły chłonne to nie są "przerzuty odległe"!
Poza tym w regulaminie badania Aramis jest punkt, że choroba miejscowo zaawansowana nie jest przeciwwskazaniem, jeśli nie daje objawów klinicznych.
A na deser
po powyższym dzisiejsze wyniki badań w moim C.O. przed jutrzejszym spotkaniem z dr.onkolog
Testosteron < 0,025ng/ml - Diphereline działa nadal
O dziwo po wtorkowym reskreeningu, kiedy to ledwo ledwo załapałem sie w enzymach, dzisiejsze:
ASPAT= 65 IU/l - jest super
ALAT = 84 IU/L - także super
GGT = 149 U/L - także spory spadek, bo ostatnio było ponad 300 U/L
i nie mam pojęcia z czego to się bierze, bo sporo sobie pofolgowałem od wtorku.
Nie super jest z morfologią:
- RBC ( Erytrocyty) spadek poniżej normy 4,46 M/uL ( 4,50 - 6,00)
HGB ( Hemoglobina) ---- " -------- 12,82 g/dl ( 14,00 - 18,00)
HCT ( Hematokryt) ----- " -------- 37,02 (40,00 - 54,00)
MPV ( Średnia objetość płytek krwi) nadal spadek 6,12 fL ( 7,20 - 11,10 )
Kris.
Cytat:Zajęte regionalne węzły chłonne to nie są "przerzuty odległe"!
Jolu, węzły chłonne zaotrzewnowe, a w szczególności te leżący okołoaortalnie przy tętnicy brzusznej tuz pod rozwidleniem odejścia tętnic nerkowych nie są węzłami chłonnymi regionalnymi.
W naszym przypadku postatyków regionalne, to te leżące w miednicy mniejszej.
Kris.