RAK PROSTATY POMOC - Forum

Pełna wersja: Kris - I co dalej z tym SKORUPIAKIEM" ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43
Czytam i czytam, i z literatury nie wynika, by firmagon mógł aż tak uszkodzić wątrobę.
Raczej wini się za to antyandrogen, czyli wcześniejszy bikalutamid, ale przecież brałeś go latami i nie było tak źle.

Mogli ci wszczepić żółtaczkę jedną albo drugą; to się okaże po odebraniu wyników.
Mogą  to być zaburzenia, związane z tarczycą  - podwyższają  aspat i alat  -  trzeba zbadać TSH.


Ale  również niech nam się przyda doświadczenie innych, tym razem Edwarda.
Z opisu problemów Edka z cukrem wynika, że organizm jest jednością, i że np. "rozjechanie się " wątroby powoduje "'rozjechanie się " cukru.
Zatem pewnie jest i na odwrót.
To wniosek dla Krisa:
Może uporządkowanie gospodarki cukrowej wpłynie na poprawę funkcjonowania wątroby?
Może tak wybrać się do diabetologa, dostać rozpiskę na ostry reżim żywieniowy i insulinowy,
i dostosować się? 
Załapanie się na badanie kliniczne jest warte tej świeczki.
(08.10.2016, 09:28:04)Kris napisał(a): [ -> ]Własnie dlatego mam do Was ogromna prośbę, może macie jakiś pomysł lub wiedzę na temat co mam zrobić w takiej sytuacji. Może Edward mi coś konkretnego podpowie w temacie wątroba, leczenie, dieta. W poniedziałek odbiorę wyniki na test anty HCV i HBsAg ten na WZW typB. To takie podstawowe info na temat ewentualnych wirusowych niedomagań wątroby. Nie pamiętam czy były robione ostatnio, czy też kiedykolwiek wcześniej w przychodni chorób zakaźnych?

Krzysztofie,
myślę, że testów na obecność wirusów HBV i HCV dotad Ci nie robiono. To dość rzadko przeprowadzane badania, wykonywane zwykle wtedy, gdy głównym problemem pacjenta jest wątroba.
Mój organizm sam uporał się z HCV, ale zajęło mu to ok. 35 lat! Teraz podobno są już leki, które HCV eliminują w ciągu trzech tygodni. To, co na podstawie własnych doświadczeń mogę Ci zdecydowanie sugerować, to wizyta u dobrego hepatologa.

Nie jest wykluczone, że złe wątrobowe wyniki spowodowane są rzeczywistym lub urojonym wpływem leków, które bierzesz. Ja stosuję Gabapentin z powodu neuralgii nerwu trójdzielnego, a w jego ulotce nt. skutków ubocznych, jest taki zapis:
"Nieprawidłowe wyniki badań krwi sugerujące problemy z wątrobą".
Może tak właśnie działają niektóre z Twoich leków?

Na temat diety wątrobowej już się wypowiadałem. Szpital przy Banacha dał mi nowe życie i nadzieję, że jakiś czas ono jeszcze potrwa. To nie tylko najlepsza w Polsce, ale jedna z najlepszych wątrobowych klinik w Europie. Na oddziale hepatologii tej kliniki nie uznają terminu 'dieta wątrobowa'. Twierdzą, że można jeść wszystko, co wątroba toleruje, a jeśli coś jej się nie spodoba, to zasygnalizuje to odbijaniem się, gnieceniem, wzdęciami itp. objawami. Stosuję się do tych zasad z powodzeniem, a jedyne na co w obecnej sytuacji uważam, to poziom cukru.

Co do wpływu cukrzycy na kondycję wątroby, to znalazłem w Internecie taką informację:
"Cukrzyca jest zwykle chorobą długotrwałą, na która jesteśmy skazani do końca życia. Wskutek jej wieloletniego przebiegu, u co trzeciej chorującej osoby mogą wystąpić zaburzenia wątroby. Częstą przyczyną zaburzeń jest zakłócenie metabolizmu węglowodanów, przejawiające się nadmiernym gromadzeniem glikogenu w wątrobie oraz nieprawidłowy metabolizm tłuszczów i nadmierne ich gromadzenie się w wątrobie. W obu przypadkach może to prowadzić do stłuszczenia i marskości narządu. Zaburzenia funkcji wątroby prowadzą również do zaburzeń czynności pęcherzyka żółciowego i dróg żółciowych. Powyższe choroby wątroby i dróg żółciowych wywołuje zarówno cukrzyca typu I (wymagająca wstrzyknięć insuliny), jak i typu II (nie wymagająca wstrzyknięć insuliny) . Ujawnienie się tych współzależności stało się możliwe dzięki upowszechnieniu precyzyjnych testów laboratoryjnych oraz coraz doskonalszych badań ultrasonograficznych".
Całość tekstu jest pod adresem:
http://www.przychodnia.pl/cukrzyca/index...3&d=1&t=22

Różne wiec być mogą przyczyny Twoich problemów z wątrobą, a ich prawdziwe źródło może znaleźć dobry hepatolog. Poszukaj go szybko, by program badań klinicznych Ci nie uciekł.

Pozdrawiam serdecznie
Edward
Kris
W temacie Twojej wątroby są dwa znaki zapytania i do rozstrzygnięcia a oba są ze sobą spójne.
Pierwszy to toksyny a bardziej ich nadmiar w trakcie leczenia z którymi wątroba nie może sobie poradzić i cukry.
Ja mimo że dozuję każdego dnia 3xFlutamid i Diphereline zabezpieczam się codzienną dawką ostropesti i systematycznie dokładam sześciotygodniowe dozowanie eliksiru immunologicznego.
( do kubka lub szklanki wrzuć)
2 żółtka
2 łyżki stołowe kurkumy (płaskie)
1 mała łyżeczka:
-  imbiru ( mielonego)
- ostropestu
- pieprzu
- chlorelli (spiruliny)
- młodego jęczmienia
- 50 mg oleju lnianego - budwigowy
- do smaku szczypta soli himalajskiej
- dopełnić wodą (przegotowaną) letnią lub zimną
- wcisnąć spory plaster cytryny (żeby nie było mdłe)
wszystko porządnie wymieszać, najlepiej małą trzepaczką i zostawić na ok. 5 min.
Pić przez 6 tygodni, następnie zrobić 2 tygodnie przerwy.
Krzysiu sprawdza się.
Sądzę że firmagon w Twoim przypadku nie sprawdza się- zmień.
Popatrz z n/w treści o toksyczności leków i wpływ na cukier.

Pomoc w regeneracji wątroby. W przypadku uszkodzeń i chorób wątroby najczęściej zaleca się zmienić dietę na dietę wątrobową i zmienić tryb życia. Dodatkowo trzeba oczywiście odstawić wszelkie potrawy i leki, które działają toksycznie na wątrobę. Zdecydowanie trzeba odstawić alkohol i wszelkie używki, a także tłuste potrawy.Nierzadko zaleca się stosowanie leków, lecz nie zawsze są one skuteczne. Ponadto zaleca się dietę bogatą w taurynę, która (jak wykazują badania) odgrywa istotną rolę w leczeniu wątroby. Ponadto często stosowane są preparaty ziołowe, które naturalnie regenerują i wspomagają wątrobę. Jednym z naturalnych środków wspomagających regenerację wątroby jest ostropest plamisty. Źródło: http://watroba.net.pl/regeneracja-watrob...egeneracja wątroby. Wątroba ma duże zdolności regeneracyjne. Obecnie przeprowadza się zabiegi polegające na usunięciu jednego z płatów wątroby (jako materiału do przeszczepu bądź z przyczyn leczniczych). Usunięty płat zostaje zregenerowany. Jednak zbyt duże i powtarzające się uszkodzenia (przyczyną mogą być substancje hepatotoksyczne lub wirusy) prowadzą do zaburzeń w regeneracji, w wyniku czego zostaje zniszczona architektura narządu, zwłóknienie tkanki, a co za tym idzie – dochodzi do utraty funkcji (marskość wątroby). Funkcje wątroby człowieka realizuje szereg funkcji, które można podzielić na:
syntezę
-syntetyzuje czynniki krzepnięcia krwi
-wytwarza i wydziela żółć (do 1,5 litra na dobę), która emulguje tłuszcze i powtórnie wykorzystuje zużytą sól żółciową
-produkuje i magazynuje niektóre białka, osocza krwi (np. albumina,protrombina, fibrynogen)
-wytwarza polisacharyd - heparynę
-wytwarza i magazynuje enzymy
-syntetyzuje cholesterol i trójglicerydy
-syntetyzuje IGF-1
-syntetyzuje angiotensynogen

metabolizm
-przekształca w kwas moczowy
-węglowodany przekształca w łatwo przyswajalną dla organizmu glukozę, a jej nadmiar w glikogen lub w tłuszcze (które magazynuje)
-aminokwasy metabolizuje w glukozę na drodze glukoneogenezy
-rozkłada zużyte erytrocyty

magazynowanie
-magazynuje żelazo i witaminy: A, D, K, niewielkie ilości B12 i C, które uwalnia w razie potrzeby

Jednym z zadań wątroby jest filtracja krwi:
-neutralizuje toksyny (np. alkohol i inne używki, a także niektóre leki – głównie barbiturany
-toksyczny amoniak przekształca w mocznik (cykl ornitynowy)
-sprzęga metabolity wielu substancji chemicznych (takich jak bilirubina, sterydy, leki) z kwasem glukuronowym

Poza tym wątroba:
-buforuje poziom glukozy we krwi
-produkuje ciepło, bierze udział w termoregulacji (krew wypływa cieplejsza o 1 °C)
-zachowuje w organizmie substancje nadające się do ponownego wykorzystania, zbędne – wydala
-u płodu pełni funkcję krwiotwórczą (erytrocyty)
Podsumowując, wątroba spełnia cztery funkcje:
-detoksykacyjną
-metaboliczną
-filtracyjną
-magazynującą.
Jędrek
W uzupełnieniu tekstu Jędrka dodam, że prawdopodobnie tak długo i dobrze do końca służyła mi moja własna wątroba dzięki temu, że zachowałem 100% abstynencję - żadnego alkoholu, nawet piwa! A historię z wirusami mam długą.
1957 - HBV (żółtaczka)
1969 - HCV i stwierdzona marskość wątroby.
Fachowa literatura podaje, że marskość kończy się rakiem wątrobowokomórkowym (HCC) po 20-30 latach. U mnie pojawił się po ok. 45 latach mimo, że żadnej diety nie przestrzegałem (na Banacha twierdzą, że może właśnie dlatego!) i kompletnie nie oszczędzałem się często pracując fizycznie ponad siły. Ale alkoholu nawet kropli w tym czasie nie wypiłem!

W kwestii ostropestu się nie wypowiadam. Sam go nie stosowałem, chociaż wiem, że ma właściwości odtruwające. Natomiast lekarze, którym ufam twierdzą, że szkoda pieniędzy na powszechnie reklamowane suplementy diety mające podobno zbawienny wpływ na wątrobę. Twierdzą oni, że nie mają żadnego! Nawet uznawany za lek, a nie suplement diety, znany od dziesięcioleci Essentiale Forte.
Krzysiu,
wątroba pełni tak wiele złożonych funkcji, że powody jej niedomagań mogą być naprawdę różne. Tę sprawę musisz wyjaśnić jak najszybciej, by program badań klinicznych Ci nie uciekł. Nie masz czasu na eksperymentowanie - koniecznie skontaktuj się z dobrym hepatologiem.
Pozdrawiam serdecznie
Edward
Witam. Dzięki moi Drodzy za wpisy i porady.
No cóż ja niestety nie mam na dzień dzisiejszy powodów nawet do umiarkowanego zadowolenia.

Jest źle.
Powiem więcej. W moim odczuciu jest bardziej niż źle. Miałem nadzieje, że do końca roku moje PSA utrzyma się w przyzwoitych granicach i nie przekroczy 3,00 ng/ml. No i do tego jeszcze ten drugi "cios" w wątrobę.
Niestety. Dzisiejszy wynik powala mnie całkowicie, a jeszcze w czerwcu b.r. PSA=1,77 ng/ml.
Potem wynik szybuje dość znacznie w górę, chociaż w sierpniu dziwnie laboratorium podaje; PSA=1,57 ng/ml, no i próby wątrobowe; AlAt=93,84U/l nieśmiały  i AspAt=106,83 U/l ( moje, czy nie moje wyniki???)
Jest październik; 12 paxdziernik i dziesiesze wyniki powalajace:


PSA= 4,77 ng/ml    smutny

ALT    =154 U/L
AST    = 132 U/L
GGTP  = 352 U/L
 Przy takich parametrach o badaniu klinicznym mogę zapomnieć smutny Zły .
Na dokładkę jeszcze wzrost wartości kwasu moczowego sporo ponad normę = 10,9 mg/dl ( nor: 3,4 - 7,0)
Ja zacznę regulować kwas Miluritem to zaraz próby wątrobowe poszybują w górę. No i koło się zamyka.
Jutro wizyta w BCO. Już podjąłem decyzję i dzisiaj ( jeszcze bez recepty) zamówiłem  w aptece analog LHRh-Diphereline 3,75 mg - czyli dawkę miesięczną, chociaż w tej dawce lek jest refundowany,to jednak odpłatność wynosi 115,- PLN. Myślałem dość długo nad powrotem do Eligardu, także na początek do dawki miesięcznej, ale jak pamiętacie jego podanie w lutym b.r nic nowego nie wniosło.
Spróbuje Diphereline, bo jak mi wiadomo Jędrek przyjmuje ten analog od trzech lat i efekty uboczne są do zniesienia, a właściwie ich nie ma. Miesięczna dawka ma także na celu możliwość jakiegokolwiek ruchu dalej bez zablokowania na 3 miesiące. Zobaczymy co na to moja dr. i czy to coś zmieni na lepsze w moim położeniu. Teraz zależy mi na przywróceniu parametrów wątrobowych do stanu pozwalającego na rozpoczęcie procedury badania klinicznego. Na spadek PSA już nie liczę jedynie przy zastosowaniu agonisty, czy też antagonisty LHRh. Niestety ten czas już raczej bezpowrotnie minął. Szkoda. Jeszcze jest tyle planów do zrealizowania.
Pozdrawiam.
  Kris.

P.S. A dół coraz większy  smutny
Krzyś, cóż mogę mądrego napisać?
Nie załamuj się... musi być jakieś wyjście z tego dołka.

Na pewno MUSISZ skonsultować się z DOBRYM hepatologiem. Samemu z wątrobą nic nie wskórasz.
A na dodatek ten kwas moczowy. Masz bóle palucha?

Nie daj się!

Pozdrawiamy
E i J
Kris, a jak wyniki tych przeciwciał żółtaczkowych?
Trzeba koniecznie COŚ zrobić z tą wątrobą, żeby się jednak na badanie kliniczne załapać.
Jak nie to, to inne.
Krzysiu!
Wyjściem z doła, a przynajmniej czasowym od niego odwróceniem uwagi, będzie Twoje działanie. Redukcję poziomu PSA zostaw badaniom klinicznym, a sam natychmiast zajmij się wątrobą! Sugerowałem Ci wizytę u dobrego hepatologa i tę sugestię podtrzymuję. Jeśli znasz takiego w Białymstoku, to super, jeśli nie, to jeśli wyrazisz na to zgodę, zapytam o niego mojego lekarza prowadzącego - profesora Wójcickiego. Mogę to zrobić już pojutrze, bo w piątek mam wizytę w poradni transplantacyjnej. Tam jest zawsze kłębowisko ludzi z całej Polski i to solidnie zmęczonych, bo pobranie krwi jest w godz. 7-9, a poradnia jest czynna w godz. 12-16. Myślę jednak, ciągle uzależniając to od Twojej zgody, że 1-2 minuty profesorowi Twoja sprawą mógłbym zająć.
Gdybyś ten pomysł zaakceptował, to napisz w kilku zdaniach historię Twoich zmagań z RGK. Mniej więcej ją znam i jest w Twojej sygnaturce, ale jest tak obszerna, że Ty najlepiej skrócisz ją do tych kilku zdań. Zrób to jeszcze dzisiaj, bo jutro ok. 10-tej wyruszamy do Warszawy.
Pozdrawiam serdecznie
Edward
Krzysiu,
zrobiłem to za Ciebie:
===
2010: RP, Gleason 7=3+4. , od razu wznowa (najprawdopodobniej choroba przetrwała; PSA oznaczalne)
2012-2016: Hormonoterapia (Bicalutamid, Firmagon, Eligard). Rak oporny na kastrację farmakologiczną.
PSA: 06/2016=1,777; 10/2016=4,77
Kwalifikacja do programu badań klinicznych (Program ARAMIS)- onkologicznie tak ,wyklucza mnie  problem z wątrobą:
ALT=120 U/L  (styczeń 2016) =174 (czerwiec 2016); =154 (październik)
AST=90 U/L  (styczeń) = 178 (czerwiec); = 132 (październik)
GGT=331U/L  (styczeń) = 352(czerwiec); = 352 ( październik)
===
Pytanie  do Profesora o możliwość pilnej prywatnej konsultacji u niego lub u innego dobrego hepatologa z Banacha

Pytania do Ciebie:
1. Czy mam iść tą drogą?   odp.  tak
2. Czy przygotowany opis przebiegu Twojej choroby zawiera wszystkie istotne informacje?   odp. tak (naniosłem        poprawki po naszej rozmowie tel.)

Do Warszawy ruszamy już za pięć godzin. Jeśli jesteś zainteresowany takim podejściem do sprawy, to dzwoń (604 288 153).
Dzwoń o dowolnej porze - mam zestaw głośnomówiący i możemy rozmawiać podczas jazdy.

Trzymaj się i głowa do góry!
Edward

P.S. ode mnie;  zapytaj o ewentualne pozytywne efekty leku "PROURSAN" 0,25G (UDCA-kwas ursodeoksycholowy) bo dodaję go od jutra do kuracji dotychczasowej - ( Heparegen 100mg+ Liv52+Esentiale Forte) 3xd.
Z góry serdeczne dzięki
Kris.
Dzisiaj była wizyta w BCO u mojej  dr.onkolog.
Oczywiście początek jak zwykle, to co robimy dalej panie Krzysztofie? I ooooooo!!!!!! ale urosło !!!!!! aż 4,77.
No,no bardzo nie ciekawie.
Odpowiedziałem, że mam przygotowany plan działania taki na mój rozum i moje możliwości "twórcze", ale tym razem to chciałbym jako pierwszy usłyszeć co Pani dr. mi proponuje, wszakże Pani jest moim lekarzem nieśmiały.
...."No najlepszy byłby w pana sytuacji oczywiście wiadomo co ??? "E", no ale niestety koszty. Nie mamy do niego innego dostępu niestety, przynajmniej jak na razie " smutny 
No i po tym stwierdzeniu powiedziałem co mam zaplanowane. Po pierwsze, ze względu na wątrobę zmiana Firmagonu na Diphereline 11,25mg; tak, tak zmieniłem swój wczorajszy pomysł o 1-miesiecznym zastrzyku i po długiej wczorajszej nocnej analizie styczniowego przejścia na jednomiesięczny  Eligard. Prawdą jest ( ja to zauważyłem na sobie), że po każdym podaniu analogu chwilowo wzrasta "T" (flare up) i chociaż jak na razie nic nie było w kościach ( oby dalej tez), to kolejne późniejsze podania LHRh miesięczne mogłyby sporo namieszać z tym "T", a dla mnie to bardzo zły wpływ na namnażające się komórki  nwt. oporne na kastrację. A jak będzie z tym analogiem i wątrobą to zobaczymy. Opowiedziałem takż o ubiegłotygodniowym spotkaniu w Warszawie na temat badania klinicznegi i o piątkowym PET/CT w Gliwicach. Dr. popiera mnie w moich działaniach i na dokładkę wypisała receptę na nowy lek ( takie info z Banacha) ktory ma prawdopodobnie dobre wyniki jeżeli chodzi o wątrobę ( Proursan). Ja do Pani dr. z pytaniem, a co sadzi o UDCA(kwasie ursodeoksycholowym), bo takie dostałem namiary od mojej córki, to mi odpowiedziała, że powinienem spróbować ten lek o którym mi mówi, a tego kwasu na razie nie brać. W aptece okazało się, że jedno i drugie to jest to samo- jedno to nazwa handlowa, a drugie to substancja czynna leku. Fajna wiedza, no nie?
Od jutra ( od dzisiaj) zaczynamy kolejny bój, bój o wątrobę i o badanie kliniczne. Bój o zdrowie i o życie. Oby ze skutkiem dla mnie pozytywnym.

Pozdrawiam
   Kris.
Kris, moja rada na Twoją wątrobę jest taka:
1.Heparegen 3 x 2 tabl.
2. Essentiale forte 3 x 2 tabl.
3. Ścisła dieta prze ok.3 m-ce
Tak był leczony mój mąż. Przez długi czas otrzymywał essentiale 3 x 2,obecnie 3 x 1 tabl.
Heparegen odstawiono po dojściu badań do normy.
Jadł też codziennie banany, pił i pije siemię lniane mielone.
Może się przyda.
Iwona
Krzysiek, pani doktor dała plamę, ale tak często jest. Lekarze poza swoją specjalizację nie wyciubiają nawet nosa.
Na wiosnę mój lekarz POZ wspomniał, że w moim wypadku można by spróbować Proursan. Gastroenterolog na pytanie o ten lek, powiedział, że w moim przypadku, to zdecydowanie za wcześnie na wytoczenie tego działa.
Myślę, że w Twoim Proursan może być dobrym rozwiązaniem.

Pozdrawiam
Armands
Zdobyłem namiary na prywatną praktykę hepatologow z Banacha i przekazalem je Krzysiowi.
Witam.
Dzięki za wpisy i porady. Zacznę od ostatniego wpisu;
Edwardzie dziękuję za poświecenie uwagi i rozeznanie w moim problemie z wątrobą. Po naszej dzisiejszej rozmowie, niestety nie dodzwoniłem się pod wskazany nr, ale i tak muszę poczekać na wynik PET/CT z Gliwic, jak już Ci wspominałem. Muszę mieć aktualną diagnostykę obrazową do jakichkolwiek konsultacji.
Jarku;

Cytat:Myślę, że w Twoim Proursan może być dobrym rozwiązaniem.
Ja także pokładam w nim wielką nadzieję. To chyba nie przypadek, że i córka tydzień wcześniej i moja dr. wczoraj skupiły swoją uwagę na poprawę parametrów mojej wątroby właśnie przy tym leku.
Iwono;
Cytat:Kris, moja rada na Twoją wątrobę jest taka:
1.Heparegen 3 x 2 tabl.
2. Essentiale forte 3 x 2 tabl.
3. Ścisła dieta prze ok.3 m-ce
Tak był leczony mój mąż. Przez długi czas otrzymywał essentiale 3 x 2,obecnie 3 x 1 tabl.
Heparegen odstawiono po dojściu badań do normy.
Jadł też codziennie banany, pił i pije siemię lniane mielone.
Może się przyda.
Dziękuję, oczywiście, że się przyda.
Jednak jak już wcześniej pisałem, to od marca jestem właśnie na takiej kuracji Heparegen100mg 3x1 +Liv52 3x1+Esentiale Forte 3x1, no i jest to co jest. ..." Zwiększone dawki nic nie zmienią", to jest zdanie mojej dr. od wątroby( spec.chorób zakaźnych; nie hepatologa). W moich postach (styczeń i luty jest także wzmianka o leczeniu zestawem"prof." Hepacol+Hepamerz +VitE400 i moje dodatki Cynarex i Ostropest plam). Jak przed chwila postudiowałem o tych lekach i efekcie jaki u mnie przyniosły, to chyba muszę wrócić do tego zestawu. No jednak wszystko po kolei, bo się pogubię, chociaż czasu to za dużo nie mam.

Pozdrawiam
Kris.
(14.10.2016, 21:17:43)Kris napisał(a): [ -> ]Jednak jak już wcześniej pisałem, to od marca jestem właśnie na takiej kuracji Heparegen100mg 3x1 +Liv52 3x1+Esentiale Forte 3x1, no i jest to co jest. ..." Zwiększone dawki nic nie zmienią", to jest zdanie mojej dr. od wątroby( spec.chorób zakaźnych; nie hepatologa). (...)
No jednak wszystko po kolei, bo się pogubię, chociaż czasu to za dużo nie mam.
Tak, Krzysiu, czasu za dużo nie masz i to powinno być wyznacznikiem priorytetów działań, jakie podejmiesz. Rakowi stan Twojej wątroby jest zupełnie obojętny, Aramisowi nie. Cieszę się, że już wczoraj próbowałeś dodzwonić się pod podany adres. Nie udało się, ale w poniedziałek musisz to zrobić skutecznie!

Nie masz czasu na eksperymenty z substytutami diety, Twoim przypadkiem powinni zająć się bezwzględnie lekarze z najlepszej w Polsce i jednej z najlepszych w Europie, jeśli chodzi o wątrobę, kliniki. Masz na nich namiary i do nich się udaj ze wszystkimi badaniami, jakie posiadasz. Jeśli będzie czegoś im brakowało, to powiedzą, by to zrobić, a może nawet położą Ciebie na oddziale.

Sam widzisz, że wielomiesięczna kuracja zestawem trzech preparatów niczego Ci nie dała. Na Banacha, w czasie kwalifikacji do przeszczepu, dowiedziałem się, że na suplementy diety szkoda pieniędzy. Mimo licznych badań dotąd nie udowodniono, by jeden ze stosowanych przez Ciebie preparatów miał pozytywny wpływ na regenerację wątroby. Szczurzej tak, ludzkiej nie! Jest sprzedawany, bo nie szkodzi, a ludzie go kupują. Nie powiedział tego lekarz z wiejskiej przychodni, ale facet z tytułem naukowym najlepszej kliniki w Polsce.

Dietę Jędrka i Iwony możesz stosować, kiedy wszystko wróci do normy, a Aramis wykończy lub mocno osłabi raka. Teraz musisz jak najszybciej doprowadzić do porządku wątrobę, a nie znajdziesz lepszego specjalisty, który może Ci w tym pomóc, niż dr Wasilewicz - ordynator Oddziału Hepatologii z Banacha.
http://www.zieniewiczmedical.pl/

Pozdrawiam
Edward
Mnie Edward przekonał i to zaje..fajnie.
Jędrek
Mogę jedynie potwierdzić, że kilkuletnie stosowanie Esentiale Forte w dawce 3x1 tab. i równie wieloletnie stosowanie Benecolu praktycznie g... mi dało, oprócz sporego wydatku. Ani wątroba się nie zregenerowała, ani cholesterol nie stał książkowo niski.
Również uważam, że w wypadku Krisa (i nie tylko) trzeba konsultacji speca z górnej półki.

Pozdrawiam
Armands
(15.10.2016, 18:02:55)Armands napisał(a): [ -> ]Mogę jedynie potwierdzić, że kilkuletnie stosowanie Esentiale Forte w dawce 3x1 tab. i równie wieloletnie stosowanie Benecolu praktycznie g... mi dało, oprócz sporego wydatku. Ani wątroba się nie zregenerowała, ani cholesterol nie stał książkowo niski.
Również uważam, że w wypadku Krisa (i nie tylko) trzeba konsultacji speca z górnej półki.

Pozdrawiam
Armands

Właśnie o Essentiale Forte chodzi! Sam, do marca br. zużyłem pewnie ponad sto jego opakowań przeplatanych z Liv52, a od marca zupełnie wszystko odstawiłem i przez pół roku, do przeszczepu wątroby, nie zauważyłem żadnych negatywnych tego skutków. Oba te preparaty (już nie używam nazwy 'leki') proponowała mi lekarka z poradni chorób wątroby - ta sama, która patrzyła na mnie jak na idiotę-hipochondryka, który niepotrzebnie doszukuje się związku miedzy wzrostem guza marskiej wątroby i markera nowotworowego AFP. Gdybym dał wiarę jej uspokajającym słowom, to dzisiaj byłbym w zupełnie innym miejscu i czasoprzestrzennym wymiarze!
Edward
(15.10.2016, 18:02:55)Armands napisał(a): [ -> ]uważam, że w wypadku Krisa (i nie tylko) trzeba konsultacji speca z górnej półki.

Tak, i to nie  takiego, który widzi "wszystko oddzielnie", ale który ogarnia całość.

Żeby pomóc wątrobie, trzeba znać przyczynę, dla której zachowuje się tak, a nie inaczej.
Czyli Kris powinien przygotować krótki opis wszystkich swoich chorób  (ze szczególnym uwzględnieniem cukrzycy), tudzież branych na te przypadłości  lekarstw.
Być może zachodzą  między tymi czynnikami jakieś interakcje, których "specjaliści od małego palca lewej nogi" nie są w stanie ogarnąć.
A tym bardziej my.
Kris,
Tak jak Edward pisal: nie bierz suplementow! Nie teraz, nie przed diagoza. Najpierw diagnoza, potem leczenie, nie na odwrot.
Jak leczysz cukrzyce? Meformina? Zapytaj czy w takim stanie watroby mozesz ja brac. Insulina? Uwazaj- w czasie poprawiania parametrow watroby mozliwe jest niedocukrzenie w trakcie brania insuliny.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43