RAK PROSTATY POMOC - Forum

Pełna wersja: Kris - I co dalej z tym SKORUPIAKIEM" ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43
Trzymaj się Kris, ja zrobiłem sobie zamierzoną przerwę od lekarzy i zaszyłem się prawie na miesiąc w Bieszczadach, a jak wróciłem na zastrzyk (dziś) to moje PSA spadło do 0,004. Więc chwilę odsapnę i pakuje walizki i wracam w dzicz rozkoszować się pięknem przyrody. A zmartwienia odkładam na później. mruganie, puszczanie oczka
(05.08.2016, 19:19:36)piowoj napisał(a): [ -> ]Trzymaj się Kris, ja zrobiłem sobie zamierzoną przerwę od lekarzy i zaszyłem się prawie na miesiąc w Bieszczadach, a jak wróciłem na zastrzyk (dziś) to moje PSA spadło do 0,004. Więc chwilę odsapnę i pakuje walizki i wracam w dzicz rozkoszować się pięknem przyrody. A zmartwienia odkładam na później. mruganie, puszczanie oczka

No to Szczęśliwcze nie czekaj jak masz na tego "cholernego skorupiaka" sprawdzony sposób.
Ja nawet gdybym "zaszył się " w swojej tylnej kieszeni spodni  ( wiadomo na jakiej części ciała) to i tak moje PSA by na to nie zareagowało spadkiem smutny.
Pozdrawiam.
  Kris
(06.08.2016, 07:08:09)Kris napisał(a): [ -> ]Ja nawet gdybym "zaszył się " w swojej tylnej kieszeni spodni  ( wiadomo na jakiej części ciała) to i tak moje PSA by na to nie zareagowało spadkiem smutny.
Pozdrawiam.
 Ja mam trochę doświadczenia z psychologami i zawsze mi powtarzali bym nie gdybał. Jeśli gdybam to znaczy, że nie wiem ale przewiduję skutki. Zamiast tego należy spróbować i sprawdzić. Mnie to pomaga.

A więc spróbuj i sprawdź! mruganie, puszczanie oczka
Cytat:Zamiast tego należy spróbować i sprawdzić.
Coś w tym jednak jest. Nie koniecznie psychologicznie.
I znowu za gdybam :
z tym " cholernym skorupiakiem" to tak jak w pokerze, gdybym chociaż przez moment był pewien, że moja karta jest lepsza od jego karty, to bez gdybania i próbowania bym "sprawdzał".
Doskonale zdaje sobie sprawę, że z zasady gdybamy już po fakcie. Takie życie. smutny 
Pozdrawiam
   kris.
Witam.
Czas biegnie nieubłaganie do przodu i kolejny termin podania Firmagonu na jutro.
No to dzisiaj rano rzuciłem hasło " sprawdzam".
Właśnie wróciłem  z mego stałego lab. tego gdzie robię badania od wielu lat ( BCO dopiero przed wizytą we wrześniu).
Stres jak cholera i o PSA i jakby było mało to także i o wątrobę.
Wyniki po 14.00
A jutro BCO i Firmagon/Degarelix. Ostatnie dwa miesiące po podaniu zastrzyku idealnie, bez jakichkolwiek  "dodatków" nadzwyczajnych ( lekki rumień ale bez dolegliwości bólowych).
Zobaczymy co będzie teraz.
Pozdrawiam
   Kris
Cześć Kris witam cię ,
wiesz czuję wiele optymizmu w twoim poście
co jest myślę pozytywną odpowiedzią organizmu
dlatego też dedukuję że wynik będzie zadowalający
trzymam kciuki ,Marek
Z czasem stajemy się coraz bardziej skromni w naszych wymaganiach, a nawet marzeniach:
żeby tylko PSA nie rosło za szybko, a najlepiej, żeby było stabilne!
A wątroba powinna  być "lepsza", ze względu na dietę.
Trzymamy kciuki! Jesteśmy z tobą!
Krzysiu, trzymając kciuki nie mogę zapomnieć o Twoim niedawnym zmartwieniu. Jak dłonie??
Czy te zmiany są już w odwrocie?

Pozdrawiamy i trzymaj się!!!

E i J
Cytat:...nie mogę zapomnieć o Twoim niedawnym zmartwieniu. Jak dłonie??

Czy te zmiany są już w odwrocie?

 Zmiany na grzbiecie dłoni pozostały chyba już do mojego "końca" ale one mi nie przeszkadzają, bo najważniejsze jest to: post nr. 195
zał.
[attachment=100]
jeżeli zaś chodzi o pojawiające się zmiany typowo na dłoniach, to z częstotliwością 20-30 dni pojawiają się i po 2-3 dniach stosowania sterydu Novate ustępują. Te zmiany uwidaczniają się po pracy przy samochodzie ( benzyna, oleje) jak tez częstym myciu rąk ( ozonowana woda) i wysuszaniu się skóry ( a ja nie cierpię maściami natłuszczać skóry, bo czuję się wtedy jak kaszalot- nie dość , że gruby to  tłusty i to na wierzchu Blush )

Ale nie to najważniejsze teraz. Teraz to pogoda najważniejsza mruganie, puszczanie oczka  
I to nie tylko ta z prognoz ale i ta ducha:

Od 45 minut jestem właścicielem dzisiejszych wyników z krwi, szczęśliwym właścicielem wyników i pal go "6" dlaczego jest tak, a nie inaczej ( i nie mam zamiaru dochodzić tego) , a jest tak:

PSA = 1,57 ng/ml zadowolenie, uśmiech  -  a było 26 dni temu 2,18 ng/ml smutny
wątróbka także się poprawiła:
AspAt  ze 178 U/l  spadł  do 106,83  U/l
AlAt     ze 174 U/l spadł  do 93,84 U/l
tylko GGTP stoi w miejscu i wynosi 351,9 U/l  ( ostatnio 352,00)
No i jest pogoda Cool  i niech tak będzie w nieskończoność.

Pozdrawiam
  Kris.
P.S. I dodatkowa informacja dla nie koniecznie mi życzliwych, a czytających mój wątek z "obowiązku", to ja nigdy wcześniej, ani teraz ani w przyszłości nie miałem, nie mam i nie będę  miał takich zamiarów o jakie posądza mnie admin F.G.. jak widać jest to kolejny bezpodstawny zarzut po "nielojalności" ... , a poniższy tekst jak wspomniałem w moim poście, że jesteśmy dokładnie "prześwietlani", jest zmianą która nastąpiła po naszej ostrej wymianie zdań na ten bardzo przykry temat sprowokowany dziwnym zachowaniem admin F.G. odnośnie tego co było wysyłane w P.W. wspomnianego forum, gdy pojawiał się w treści adres  internetowy   http://www.rakprostatypomoc.pl  :
było jak wszyscy wiecie  najpierw tak: http://sekta/index.php   ( bardzo kulturalne zachowanie admina F.G.  )
a teraz po zmianie jest tak: kiedy wpiszemy w treści info na PW. F.G nasz aktualny adres, to otrzymamy w zamian taki wpis.

                                                      "Podgląd: forum

                              adres

                              www.Czemu robisz w swoje gniazdo?
Kris
Wspaniale wiadomości dotyczące zdrowia Big Grin
To buduje i wzmacnia.
Bravo.
Gdy czekałem na wiadomość od Ciebie na olimpiadzie zdobyliśmy brązowy i srebrny medal.
Dołoźyłeś złoty.
Podtrzymuj formę no dzisiaj poświętuj  Big Grin 
Jędrek
(16.08.2016, 14:43:08)Kris napisał(a): [ -> ]PSA = 1,57 ng/ml zadowolenie, uśmiech  -  a było 26 dni temu 2,18 ng/ml smutny 
wątróbka także się poprawiła:
AspAt  ze 178 U/l  spadł  do 106,83  U/l
AlAt     ze 174 U/l spadł  do 93,84 U/l
tylko GGTP stoi w miejscu i wynosi 351,9 U/l  ( ostatnio 352,00)
No i jest pogoda Cool  i niech tak będzie w nieskończoność.
No i pięknie, no i fajnie... i tego się trzymaj zadowolenie, uśmiech
Cieszymy się ogromnie.

Pozdrawiamy serdecznie
E i J

Co do mało istotnych spraw, to widzę, że admin FG rozwija się w swoich kiwkach. Normalnie Mistrz Zabezpieczeń, albo Namber Łan Obrony Gniazda zadowolenie, uśmiech
No widzisz wyczułem że tak będzie
czasami tak mam że przewiduje trafnie różne rzeczy/poważnie/
i sam się dziwię skąd to mam
gratulacje
członek sekty ale nie robiący w swoje gniazdo Marek
Kris! Niech cię uściskam!!!
zadowolenie, uśmiech zadowolenie, uśmiech zadowolenie, uśmiech
Wspaniale Kris! Niech PSA dalej spada! Jak to się dobrze czyta!
Ja też gratuluję Ci wyniku. 
Dostrzegam również, że zmieniłeś dystans do otaczających Cię działań właściciela FG.
Tym bardziej, że nie masz na to wpływu.... Zareagowałeś pozytywnie - bezstresowo i PSA spadło.....
Hura, masz sposób na obniżenie PSA. Olewający stosunek.
Witam Wszystkich i tych zalogowanych i oczywiście także gości, którzy z nie znanych ( a może i znanych) mi przyczyn nie bardzo chcą się ujawniać ( logując się), czy też czynnie uczestniczyć w tym Forum, bo przypomnę, że jest to Forum dla wszystkich zainteresowanych RGK bez wyjątku zadowolenie, uśmiech .
Nie było mnie we własnym wątku prawie 2 tygodnie ( ale czas leci ?). No cóż po ..." jest dobrze", zachowałem się b.niekulturalnie i nie podziękowałem Wam za wpisy.
Teraz się poprawiam. Dzięki serdeczne.
Co prawda już 12 dni od ostatniego PSA i kolejnego podania Firmagonu. Po zastrzyku o dziwo po raz trzeci juz z kolei brak było dokuczliwych powikłań bólowych związanych z tym okropnie wielkim rumieniem rozepchanym  podskórnie niby silikonem To chyba zwrócenie uwagi zaprzyjaźnionym pielęgniarkom które podawały dotychczas ten lek, że trzeba go podawać powoli, z uśmiechem na ustach i intencją braku dolegliwości dla pacjenta mruganie, puszczanie oczka.
Przed godziną wróciłem z działki w "Raj" praktycznie po zakończeniu oficjalnym sezonu wakacyjnego ( letni jeszcze 3 tyg  Cool ). Kurcze nie bardzo wypada mi narzekać, ale zauważam od pewnego czasu, że coraz bardziej dokucza mi prawy staw biodrowy ( kulsztykam ciągle) no i ból kości tych tzw. długich. Szczególnie noga prawa. Nic nie daje smarowanie, jedynie środki przeciwbólowe ( Nurofen,Apo-Napro) jako tako uśmierzają ból.
No nic muszę wytrzymać. Jutro rano wyjazd do Gdańska jak już wspominałem, bo 30.08 wizyta w KD GUMED. Jestem ogromnie ciekaw co wyjdzie w kolejnym hist.pat z pobranego materiału z tych zmian na skórze? Oby nie jakiś nieprzewidywany nokaut, bo nie zdzierżę.
Po powrocie  oczywiście jak najszybciej postaram się napisać co i jak?
Wszystkim czytającym bez wyjątku zdrowia i miłego tygodnia sierpniowo - wrześniowego.

Podrawiam
  Kris.
Witam Wszystkich ! Kris Opisałeś dokładnie ból w nodze i niemożliwość Chodzenia > Kładłem to na Karb 3 wylewu , gdzie złamałem kość Łonowa i 2 kości proste , Onkolog nic ? ale że to nie może być przyczyną i juto mam TK z kontrastem . Do chodzenia mam laskę i Kule ale tych nie używam,a jak wezmę Doretę 75mg / tam Tromadol i paracetanol / Kolana i kostki to wynik głupoty Młodości /ponad 500 skoków z spadochronem/no ale jak się było D-ca kompani >A co swędzenia to swędzi mię nawet podniebienie i wszędzie > składam to na skutki uboczne , zasadniczej. Dermatolog zrobiła 
 . Królika doświadczalnego i przepisuje różną Maść . No to żeby jutro wyniki nie były Meta .  Wyniki od razu wpiszę !Pozdrawiam! 
leszek12
Witam.
Miałem wcześniej napisać  o wynikach konsultacji w GUMED, ale jak zwykle "odczekałem" mruganie, puszczanie oczka  na uprawomocnienie się "Gdańskiego wyroku", a wiedząc o wczorajszej ( 15.09.) kontrolnej wizycie w  moim COB poczekałem z wpisem majac nadzieje, że będę kolejny miesiąc szczęśliwcem w przebiegu mego RGK.
No niestety radość bardzo krótka, no i we łbie skołowaciało jak nigdy. Co jest grane i jak to możliwe ???
Ale do sedna:
Kolejna kontrolna wizyta w Gdańsku u Pani Profesor z efektem bardzo pożądanym dla mojej psychiki zadowolenie, uśmiech :
..." Pani Profesor jak stwierdza, że : na podstawie badań histopatologicznych kolejnego wycinka ze zmian skórnych jak tez poprzednich opisów histopatologicznych badanych wycinków nie ma u mnie cech mycosis fungoides ani innego nowotworu ( metastasis ). Całość może sugerować zmiany posłoneczne lub erythematodes(mniej pewne)"
A teraz RGK:
Cytat:16.08.2016 r  
Kris napisał(a): PSA = 1,57 ng/ml [Obrazek: smile.png]  -  a było 26 dni temu 2,18 ng/ml [Obrazek: sad.png] 

wątróbka także się poprawiła:
AspAt  ze 178 U/l  spadł  do 106,83  U/l
AlAt     ze 174 U/l spadł  do 93,84 U/l
tylko GGTP stoi w miejscu i wynosi 351,9 U/l  ( ostatnio 352,00)
No i jest pogoda [Obrazek: cool.png]  i niech tak będzie w nieskończoność.
Nieskończoność szybko sie skończyła smutny

Badanie laboratoryjne z dnia 14.09.2016r:
"T"- testosteron < 0,025 ng/ml
PSA = 3,31 ng/ml   smutny Dodgy Zły
AspAT    =   138   U/L
AlAt       =    159   u/L
GGTP     =    383  U/L

Jasna cholera by to wzięła. Co jest grane ??? Skad takie skoki, szczególnie PSA??? Gdzie i co to produkuje ???Teraz to już wiadomo, że każda kolejna propozycja z obojętnie jakiego Zakładu Medycyny Nuklearnej o terminie PET/CT, to jadę bez zastanowienia.
Muszę sie na poniedziałek do ECZ dobrze przygotować na spotkanie z dr. I.S.
Może coś podpowiecie, o co pytać, bo jestem skołowany ( dzisiaj 1 rocznica odejścia Mamy smutny ) smutno mi bardzo.

Pozdrawiam
   Kris.
Kris, a badasz systematycznie testosteron?
Coś u ciebie szaleje, może jakiś inny parametr, coś, co nie pozwala zadziałać hormonoterapii.
Bo twoje leczenie polega na tym, że nowotwór jest trzymany na uwięzi przez hormony,
tymczasem stale coś ten proces zakłóca.
Może znaczenie mają zaburzenia  pracy wątroby?
O to spytaj panią doktor.
I jeszcze o  proscar/avodart,  na wszelki wypadek.
Cytat:Kris, a badasz systematycznie testosteron?

Testosteron jest badany stale razem z PSA. Jego wartość jest od podania Firmagonu ( 23.08.2015r.) stale poniżej poziomu kastracyjnego, tej obowiązującej od pewnego czasu normy ( 0,2 ng/ml ; 20 ng/dl)
Już rozmawialiśmy kiedyś na temat reakcji na nawet niewielki wzrost "T" w moim przypadku, że reakcja PSA jest wtedy natychmiastowa.
Na chwile obecna jak widać poniżej Firmagon działa. Jego zadaniem jest utrzymanie "T" na równi lub poniżej wartości kastracyjnych i tak się dzieje, tylko że PSA na to nie działa. Widocznie  dość duża ilość komórek nwt. opornych na kastrację namnaża się dość szybko w moim przypadku smutny .
W trakcie rocznej ( od sierpnia 2015 r.) kuracji Firmagonem/Degarelixem 5  razy "T" wahał się powyżej progu nieoznaczalności; w listopadzie i grudniu 2015r i w styczniu, maju i w lipcu b.r - jednak wartość nie przekroczyła dolnego progu wartości kastracyjnych.

Dla przypomnienia i porównania tych zależności poniżej podaje wartości w odstępach 28 dniowych ( badane tuż przed podaniem Firmagonu) :

1. 2015 r.   VIII  przed podaniem Firmagonu
                            PSA= 7,16    ng/ml              T=  4,390  ng/ml        

2              IX                   1,36      ng/ml                <  0,025  ng/ml
3.             X                    0,835    ng/ml                <   0,025    ng/ml
4.             XI                   0,988    ng/ml                <  0,081  ng/ml
5.             XII                  0,884    ng/ml                <  0,071  ng/ml
6. 2016 r.   I                    1,14      ng/ml                <  0,043  ng/ml
7.              II                   1,39      ng/ml                <  0,025    ng/ml
8.              III                  1,43      ng/ml                <  0,025    ng/ml
9.              IV                   1,31     ng/ml                 <  0,025    ng/ml
10.             V                   1,49      ng/ml                    0,027   ng/ml
11.             VI                  1,77      ng/ml                <  0,025    ng/ml
12.             VII                 2,18      ng/ml                    0,070   ng/ml
13.             VIII          1,66 /1,57 ng/ml                       ?
14.              IX                  3,31     ng/ml                 <  0,025   ng/ml

       PSA     #       wysokie
                  #       spadek
                  # #   wzrost  
        
         "T"    *      <  nieoznaczalne
                  *             wzrost  
 
No i tak to wygląda w kolorze, chociaż w rzeczywistości kolorowo nie jest niestety  Zły

Co do kwestii wątroby, to już pytałem moja specjalistkę od chorób zakaźnych, ale na ten temat nie umiała mi odpowiedzieć.

Cytat:I jeszcze o  proscar/avodart,  na wszelki wypadek.
Owszem i ja już od pewnego czasu o tym myślę, ale moja onkolog nie umie zająć stanowiska ( taka obojętna na taki manewr). Jest jeszcze możliwość dodania Bikalutamidu, ale moja wątroba (?) czy to wytrzyma, bo jak by nie było opcja "chemia" coraz bliżej niestety smutny
 Zobaczymy co na to dr. I.S. ?

Pozdrawiam
   Kris smutny
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43