RAK PROSTATY POMOC - Forum

Pełna wersja: Jarek 59 - PSA 52
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23
jeszcze raz ostatni raz
i niech radość krótko trwa
życia ostatnia chwila
zatrzyma się
na chwile
autostrada pragnień
i już marzenia wieczności
Trzymajcie się

a dziś i tu i teraz
nocą
jutro nie wiem kiedy
a ja pisałem............
nie widzę
aby ktoś tu i teraz
idę

może kiedyś jakiś wędrowiec mi odpowie

czekajcie jeszcze raz i bije moje serce
tu i teraz bez imienia
covidowe serce?
piękno wokół nas
kochajmy i to już czas
szlak życia wiedzie nas
na urwiska w dół
a może nie
zapomnicie
idę spać

błyszczy coś w naszych myślach
piękne to jest

a błysk w oczach też pojawia się
Chwalić się jak w nowym roku
co zostało w nas?
a do jutra tak daleko
A co ci się tak śpieszy?
Trwaj chwilo, jesteś piękna, czy nie jesteś, ale jesteś.
A co do jutra, to nie wiadomo.
czasu dużo słowa mało
mieszane czy ambiwalentne?

mówić nie krępować się
mam covida
Ojej!
Gdzie złapałeś?
Pytam nie tylko z ciekawości, ale też  z chęci poznania najczęstszych miejsc i sposobów zakażenia.
Żeby unikać.
Mam nadzieję, że przechodzisz łagodnie.
Trzymaj się!
Ja Ci Jolu na to pytanie odpowiem. Oczywiście nie w imieniu Jarka59.

Ja złapałem covida po 6,5 godzinnym pobycie na SOR, a żona w autobusie, gdy przywoziła mi kurtkę do szpitala.
W tym autobusie (dwa kursy po 35-40 minut) jakiś facet bez maseczki rozmawiał przez telefon, wielu pasażerów maseczki miało pod nosem, a młoda para, która wsiadła do autobusu bez maseczek, uwagę żony skwitowała uśmiechem. I tak dobrze, że jej nie pobili.
Pomieszczenia zamknięte są najbardziej niebezpiecznym miejscem.
(27.01.2022, 08:39:09)Edward napisał(a): [ -> ]Pomieszczenia zamknięte są najbardziej niebezpiecznym miejscem.

Taaa... A najbardziej niebezpiecznym miejscem dla człowieka jest łóżko, bo w nim najwięcej ludzi umiera.

Skoro już mówimy o covidzie, to w Danii nie ma już obowiązku izolacji domowników osoby zakażonej.
Bo powstał problem z funkcjonowaniem służby zdrowia, szkolnictwa, komunikacji, skoro większość na kwarantannie.
Córce się jeszcze udało być z chorym wnuczkiem, ale z mężem już nie może  - musi do pracy.
No i dobrze, bo chory mężczyzna to dramat pod każdą szerokością geograficzną.
Marudzi taki, że aż strach.
(Zięciowi już lepiej, oczywiście).

Ps. Myśmy się wczoraj zaszczepili trzecią dawką i trochę mi się kręci w głowie.
Jarku, wybacz więc zaśmiecanie twojego wątku.
żona robi test kasetkowy czy jakoś tam ma covida jedziemy na wymaz prawie 3 godzinna kolejka wyniki ja mam zona nie ale bardzo podobne objawy
tylko ja dwa dni temp 38,5 już teraz nie -)

Ps
zona dentystką jest to jest narażona
ma powtórzyć test po 72 godzinach

pytałem się lekarek bo w telewizji ze jest jakiś lek na covid nic nikt nie wie

w zasadzie już jest ok ale może jeszcze się nasili?
(28.01.2022, 01:35:56)jarek59 napisał(a): [ -> ]pytałem się lekarek bo w telewizji ze jest jakiś lek na covid nic nikt nie wie


Teoretycznie jest, jednak w naszym państwie, z papierowym zapałem do zwalczania pandemii, tylko na papierze. Rodzinna lekarka żony też tego leku nie widziała. Ale teoretycznie jest:

https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/8340806,lek-na-covid-19-trafi-do-lekarzy-rodzinnych-w-poniedzialek-lub-we-wtorek.html
2 dni ciężkie 1 dzień przerwy i teraz 4 dni kiedy się skończyi czy
nie jest dobrze
Wracaj do ZDROWIA!

Pozdrawiamy
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę!!
Jarek, jak się czujesz?
Niektórzy, niestety, przechodzą covida ciężko. Długo wysoka gorączka, marne samopoczucie.
Na pewno wiesz, że w razie duszności trzeba szybko do szpitala.
Oby udało ci się tego uniknąć!
Tak czy owak, gdy wydobrzejesz, skontroluj płuca.
ciągle nie bardzo
wolno po zdrowie
ale jakoś strasznie wolno
Uff! Odezwałeś się!
To najważniejsze!
Teraz będzie już z górki!
i już covid za mną

długo trwało ale już po

miejmy nadzieję

tak cichutko mówię

no i niech złe myśli padają
jest ok ale jakoś tak
trzymajcie się
a ja odejdę
w dół
a może w górę
................

jest ok
Witamy cię wśród rekonwalescentów po covidzie!
Dałeś radę! Super.

Jak widać, nowotwór to nie jedyne zło, z którym musimy walczyć.
Takie życie.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23