Na Suwalszczyźnie też świeci słońce
#29
Tak sobie czytam Twoją historię i porównuję do swojej. Jestem co prawda po RT a nie RP, ale moja Pani doktor mocno odradzała mi rower i co jakiś czas sprawdza czy się stosuję.

Brodawczaków wywaliło mi od metra. Jeden największy wyrósł mi na szyji akurat pod kołnierzykiem koszuli co uniemożliwiało mi zakłądanie krawata. Robię to nie częściej niż raz na dwa lata, ale świadomość kolejnego ograniczenia tak mi przeszkadzała, że poszedłem do chirurga. Ten z wyraźną niechęcią mi go wyciął. Najchętniej wysłałby mnie do kosmetyczki. W każdym razie odmówił wycinania kolejnych i powiedział, że poczekamy jak urosną większe. Wycinek oczywiście okazał się onkologicznie czysty. Naoglądałem się zdjęć czerniaka i brodawczaki mi nie straszne. Czy aby nie lekceważę problemu?

PSA na poziomie 0.01 w rok po RP wymaga uwagi. Skoro jest tak stabilny to dobrze, może zostawili Ci tyle zdrowej tkanki, że nie może się wyzerować.

Badania krwi mam notorycznie słabe, pachnące anemią. Początkowo LPK karmił mnie żelazem, potem wysłał do Instytutu Hematologi. Tam niczego konkretnego się nie doszukali i w końcu uznali, że ja tam mam i się nie przejmują, moja onkolog też.

Już na samym początku Pani onkolog zapowiedziała mi, że na kontrole będę przychodził 10 lat. To ponoć standard w RGK. Tyle czasu nie da się tego ciągle przeżywać i od nowa analizować wyniki. Trzeba nauczyć się z tym żyć. Nie jest to łatwe, szczególnie na początku. Mnie to zajęło prawie pięć lat i niedługo potem pojawiła się wznowa i wszystko wróciłą do punktu wyjścia. Korzystałem z pomocy psychoonkologów i muszę przyznać, że mi pomogli. Też bardzo przydatna okazała się aktywność na forach. Ale to już inna długa historia.
Mrakad  [Obrazek: m0746.gif]

Moja historia

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)  
Albert Einstein


Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez marek - 29.02.2016, 20:30:51
RE: Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez cris - 06.06.2016, 22:36:27
RE: Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez Kris - 07.06.2016, 10:11:36
RE: Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez Kris - 04.07.2016, 13:59:46
RE: Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez mrakad - 04.07.2016, 20:54:58
RE: Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez Kris - 05.07.2016, 14:01:54
RE: Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez cris - 03.05.2017, 21:13:19
RE: Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez cris - 02.07.2017, 22:32:32
RE: Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez cris - 19.07.2017, 18:15:17
RE: Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez Kris - 31.07.2017, 11:15:28
RE: Na Suwalszczyźnie też świeci słońce - przez dago - 29.05.2019, 18:34:47

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości