Eligard 45
#61
Bardzo ładny spadek PSA.
Czyli jutro zaczynasz naświetlania. Dbaj o siebie. Trzymaj się!
I dawaj znać, jak się czujesz.
Odpowiedz
#62
Znalazłem w internecie wzór z jakiego można skorzystać mając przynajmniej 3 badania PSA
Vpsa= 0,5{ (PSA2-PSA1)/(t1-t2) + (PSA3-PSA2)/(t3-t2)} gdzie t1,t2,t3 to odstępy w dniach pomiędzy badaniami. otrzymany wynik pomnożyłem sobie przez 365. Tak więc wyliczyłem sobie o jaką wielkość wzrosłoby moje PSA za rok ,gdybym nie leczył się. ( o 8 czyli około 21,2)
Odpowiedz
#63
(08.11.2023, 12:38:31)Andy napisał(a): Może ktoś wie jak należy się przygotowywać do każdego napromienienia? Tzn czy należy np nie jeść , albo dużo pić wody czy na odwrót jeść a nie pić wody. Czy po prostu nic szczególnego nie robić.

Cześć. Ja jestem już miesiąc po ostatnim naświetleniu  Cyber Knife. Miałem 5 sesji.
Jak się przygotować? Dieta lekkostrawna , to bardzo,o ważne. Ja praktycznie wszystko przygotowywałem na  parze. Dobrze  brać  środki na odgazowanie  typu Espumisan.  Wodę trzeba pić,ale to ok  40 min przed naświetlaniem.  W danym dniu przed naświetlanie  powiedzą  Kiedy pić.  Potem sprawdzają  USG poziom wypełnienia,  albo ok , albo  trzeba dopełnić.
Nie miałem raczej żadnych skutków  ubocznych, na początku  lekki dyskomfort przy oddawaniu moczu.
Odpowiedz
#64
To świetnie, że przeszedłeś naświetlanie bez skutków ubocznych, a my życzymy, żeby cel i efekty były osiągnięte.
Trzymaj się.

Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny 

Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Odpowiedz
#65
(23.11.2023, 19:29:50)Armands napisał(a): To świetnie, że przeszedłeś naświetlanie bez skutków ubocznych, a my życzymy, żeby cel i efekty były osiągnięte.
Trzymaj się.

Pozdrawiam
Armands

Dziekuje Amands
Jutro mam pierwsza wizytyte kontrolna, ocena wyników badań.  Zobaczymy..
Odpowiedz
#66
(23.11.2023, 21:45:33)Gregor napisał(a): Jutro mam pierwsza wizyte kontrolna, ocena wyników badań.  Zobaczymy..

I jakie wieści?
Odpowiedz
#67
(29.11.2023, 22:47:33)Dunolka napisał(a):
(23.11.2023, 21:45:33)Gregor napisał(a): Jutro mam pierwsza wizyte kontrolna, ocena wyników badań.  Zobaczymy..

I jakie wieści?
Hej. Po RT PSA spada wolniej  nawet  kilka miesięcy. 
W dniu rozpoczęcia naświetleń  PSA 14.3. . Miesiąc  po ostatnim  naświetleniu  PSA  9.2.  Tendencję  dobra.  Za 2 miesiące  kontrolą PSA
Odpowiedz
#68
Witam wszystkich serdecznie
Jestem już po 10 napromienieniach . Łącznie będzie to 75,6 Gy (grejów), czyli 2,7 Gy na raz . Będę naświetlany do 28.12.2023 a nie jak pisałem wcześniej do 27.12. czyli łącznie 28 naświetlań. Na razie wszystko w porządku - nie mam , nie odczuwam skutków ubocznych.
Mam za to inne pytanie związane z radioterapią. Może ktoś wie...
Znajomy który ma raka prostaty Gleason 3+3 oraz PSA 5,4 przed zastrzykiem i przed naświetlaniem, miał mieć w pierwszej wersji 19 naświetleń. Dawka 2,5 Gy na raz . Po 10 naświetleniach ma mieć 3 tygodnie przerwy i dalej kontynuacja naświetleń do 19. I moje pytanie czy taka przerwa w naświetleniach jest wskazana - pani onkolog twierdzi , że zregeneruje on organizm. Czy ktoś był na radioterapii i miał taką lub podobną przerwę w radioterapii
Odpowiedz
#69
No to trzymamy kciuki za skuteczność twojej radioterapii i za brak  skutków ubocznych!

Zaś co do przerwy w radioterapii, która ma spotkać kolegę, to zasadnicze pytanie brzmi:
Czy to jest pierwotny plan,
czy on już tę radioterapię zaczął, doświadcza bardzo poważnych skutków ubocznych, i po prostu trzeba zrobić
przerwę, "by się organizm zregenerował"?

Nie słyszałam, by ktoś tak od razu planował, natomiast kilkanaście lat temu czytałam na jakimś forum amerykańskim,
że pacjent musiał przerwać naświetlania, właśnie z powodów, jak powyżej. Leczenie nie może bowiem być gorsze, niż choroba.
Odpowiedz
#70
Cześć Dunolka,
fajnie, że na Ciebie zawsze można liczyć. Pierwotny plan był taki, że miał mieć bez przerw 19 naświetleń. Sprawa tej przerwy w naświetleniach wyniknęła w ostatnią środę. Ale skoro piszesz , że takie rzeczy mogą się zdarzyć widocznie tak jest, tym bardziej, że odbyło się się konsylium na jego temat. Sęk w tym , że on nie ma żadnych odczuwalnych skutków ubocznych a naświetlanie ma przerwać we wtorek czyli po 10 naświetleniach. Potem 3 tygodnie przerwy i powrót do dalszych naświetleń - do końca
Odpowiedz
#71
Zabiłeś mi ćwieka, Andy.
Ale im bardziej szukam źródeł ( w obu znanych mi jako tako językach), uzasadniających planowaną przerwę w "konwencjonalnej" radioterapii,  tym bardziej tych źródeł nie widzę. Nie widzę też żadnych badań klinicznych w tym temacie. 
No, ale ja nie wszystko muszę wiedzieć. Tylko tyle, ile mogą wyczytać w dostępnej literaturze medycznej, no i o ile mogę dopytać lekarzy.
Zatem twój kolega TEŻ MUSI DOPYTAĆ, ALBO NAWET SKONSULTOWAĆ PROBLEM Z INNYM LEKARZEM RADIOTERAPEUTĄ.

W dostępnych źródłach "stoi" bowiem wyraźnie:
- każda przerwa, nawet kilkudniowa, zmniejsza efektywność terapii,
- czasem trzeba przerwać terapię, gdy istnieje prawdopodobieństwo, że bardziej ona zaszkodzi, niż pomoże,
- dzieje się tak najczęściej w przypadku bardzo ostrych odczynów popromiennych,
- albo w przypadku zmian w morfologii krwi, a chodzi o białe ciałka oraz/albo o płytki krwi.

Objawów ostrej choroby popromiennej kolega nie ma, zatem co ma? Bardzo złe wyniki morfologii krwi?

Poza tym trochę dziwi tak agresywne podejście do nowotworu "bardzo średniego ryzyka"  - Gl 6 i PSA 5,4.
Od razu hormonoterapia?
Może z biopsji wyszły jakieś zmutowane komórki, oprócz adenocarcinomy?
Wiesz coś więcej?
Odpowiedz
#72
Ponownie witam serdecznie po kolejnych 10 naświetleniach. Skutków ubocznych nie mam, i oby tak do końca. "Pająki" - tak nazywamy urzadzenia do naświetleń codziennie zmniejszają-(mamy nadzieję) ilość komórek chorych. Ja osobiście miałem już 20 naświetleń - łącznie już otrzymałem 54 Greje. Niepokoi jednak fakt, że poprawy nie widzę (częstomocz ), ale ja jestem w gorącej wodzie kąpany a tu chyba jednak należy nabrać cierpliwości. A do świąt jeszcze będzie 5 Rozmawiałem z lekarzem prowadzącym i mam się zgłosić na kontrolę w styczniu. Wtedy też otrzymam kolejną 3 miesięczną dawkę zastrzyku na zmniejszenie testosteronu.
Jeśli chodzi o poprzedni temat tzn tej przerwy w radioterapii to podobno w tym szpitalu zdarza się to nader często. Rozmawiałem z paroma osobami , które osobiście nadzorują naświetlenia na "pająkach" i potwierdziły mi taki obrót sprawy. Może to jakaś nowa tendencja w leczeniu raka. Kolega nie miał robionej morfologii akurat gdy zrządzano mu tą przerwę, ale całkiem możliwe, że zrobiono mu inne badania obrazowe w trakcie naświetleń- podobno te "pająki"mają taką możliwość.

Aha zapomniałem napisać o koniecznym przygotowaniu do codziennej radioterapii, a jest to dosyć uciążliwe. Należy zadbać o codzienne wypróżnienie w dniu naświetleń, jak również o napełnienie i wytrzymanie pęcherza moczowego tzn. wstrzymanie się od wysikania w momencie naświetlenia. O ile wypróżnienie codzienne można dość łatwo uzyskać (ja stosuję Colon C) o tyle to wytrzymywanie sikania nie jest dla mnie i dla innych osób z którymi tu rozmawiałem łatwe.

Jeśli chodzi o kolegę, to hormonoterapię zapisał mu inny lekarz zanim trafił tu na radioterapię.
Odpowiedz
#73
Witam bardzo serdecznie. Jestem już po radioterapii radykalnej co teoretycznie przynajmniej powinno zakończyć sprawę nowotworu. Otrzymałem już wypis ze szpitala na którym jest otrzymana przeze mnie dawka promieniowania. Było to 70,2 Greja czyli mniej niż pierwotnie podawałem. Może ktoś podpowie jakie badania zrobić po radioterapii bo na wypisie jest tylko sprawdzenie PSA co wykonałem dzisiaj (wynik we wtorek 02.01.2024). Wszystkim życzę dobrych wyników w Nowym 2024 Roku.
Odpowiedz
#74
(29.12.2023, 14:27:54)Andy napisał(a): Witam bardzo serdecznie. Jestem już po radioterapii radykalnej co teoretycznie przynajmniej powinno zakończyć sprawę nowotworu. Otrzymałem już wypis ze szpitala na którym jest otrzymana przeze mnie dawka promieniowania. Było to 70,2 Greja czyli mniej niż pierwotnie podawałem. Może ktoś podpowie jakie badania zrobić po radioterapii bo na wypisie jest tylko sprawdzenie PSA co wykonałem dzisiaj (wynik we wtorek 02.01.2024). Wszystkim życzę dobrych wyników w Nowym 2024 Roku.
Hej.
Ja po zakończonej  RT / cyber Knife / po miesiącu pierwsze  badanie  PSA, mocz ogólny,  morfologia. Nasteone  badanie  kontrolne  w lutym  po 4 miesiącach od RT
Odpowiedz
#75
Witam
Mam ostatnie wyniki PSA i testosteronu z 29.12.2023. PSA po radioterapii wyszło 0,099 a testosteron <0,03 (poniżej zakresu pomiarowego) Z badań zrobiłem też morfologie. W porównaniu do poprzedniego badania spadła ilość czerwonych krwinek 4,07, hemoglobina 13,4 ,hematokryt 37,6, wzrosło MCH 32,9 . Leukocyty spadły ale nie poniżej normy - 6,2. Wzrósł też odsetek monocytów-10,4
Odpowiedz
#76
(25.10.2023, 17:09:55)Andy napisał(a): Byłem dzisiaj 25.10.2023 na znaczniku. Okazało się, że znacznik jest jeden a ekspandera dla ochrony jelit, w Polsce nie zakładają.

Ja mam 3 znaczniki zalozone
Odpowiedz
#77
Gregor powielasz swoją informacje z 26.10.2023. O tym dlaczego miałem 1 znacznik już pisałem. To nie jest teraz problem wiodący.
Odpowiedz
#78
Byłem na kontroli w szpitalu po radioterapii. Lekarz powiedział , że będziemy się martwić gdy PSA osiągnie wartość Nadir+2. Zapomniałem się spytać jak określa się Nadir. Od kiedy go liczyć? Czy po odstawieniu antyandrogenów bo właśnie dostałem kolejny zastrzyk ( 3 miesięczny)na zmniejszenie testosteronu. Tzn. czy jest to najmniejsza wartość PSA po zakończeniu działania zastrzyku jaką się uda zmierzyć w ciągu roku ? Ze skutków ubocznych to nadal mam częstomocz (lekarz stwierdził, że to minie po około miesiącu czasu i jest to spowodowane faktem że prostata jest nabrzmiała po napromienieniu). Nadal mam zaburzenia w erekcji a właściwie jej brak - ale tu to raczej winą obarczyłbym ten zastrzyk.
Odpowiedz
#79
Andy, to jest właśnie kolejny "skutek uboczny" hormonoterapii: że naprawdę nie wiesz, z czego wynika twój poziom PSA, czy to skutek leczenia, czy właśnie hormonoterapii.
Na razie jedno, co wiesz na pewno, to fakt, że twój nowotwór jest hormonowrażliwy.

Jak określić nadir?
Gdyby nie było hormonów, PSA by stopniowo spadało, osiągnęło poziom zwykle od 0.20 do 0.80,  i gdyby na tym poziomie pozostało, znaczyłoby to, że radioterapia zakończyła się sukcesem.
Jeśli od pewnego punktu PSA zaczęłoby systematycznie rosnąć, radioterapia nie byłaby sukcesem, a ten najniższy punkt to właśnie nadir.

Przy hormonoterapii z nadirem są kłopoty.

Dopóki działają leki hormonalne, dopóty PSA będzie nieoznaczalne.
Jeśli odstawisz hormony, organizm znów zacznie wytwarzać testosteron, i PSA powoli ale sukcesywnie zacznie rosnąć.
Bo po radioterapii, odmiennie niż po operacji, PSA nie będzie nieoznaczalne.
Do jakiego poziomu PSA można ten proces obserwować ze względnym spokojem?
Gdzieś tak do 0.5, max 0.8.

Gdy będzie rosło cały czas, to nie będzie żadnego nadiru.

Wobec tego za nadir będziemy uważać poziom PSA, który po wzroście przez jakiś czas był constans i dopiero potem znów zaczął rosnąć.
Swoją drogą określenie, że "martwić się trzeba", gdy PSA osiągnie 2 plus nadir, jest, hmm, hmm, trochę przestarzałe.
Odpowiedz
#80
Dziękuje za wyjaśnienie. Dzisiaj z innej beczki. Zastanawiam się aktualnie nad skorzystaniem z normobarii (tlenoterapii),
Słyszałem, że może złagodzić niektóre skutki udaru mózgu. Jednakże przeciwskazaniem jest rozsiana choroba nowotworowa. Czy ktoś się może orientuje bardziej w tym temacie?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości