Dziesięć lat od radykalnej prostatektomi
#50
Minął ponad rok od mojego ostatniego wpisu. Powinienem podsumować kolejny rok od prostatektomii, ale badanie PSA odwlekam, bo i wizyta u urologa dopiero w czerwcu. To opóźnienie wynika bardziej z mojego zaniedbania... bo przegapiłem termin umówienia wizyty i w styczniu z trudem udało mi się wcisnąć w terminarz na ten rok.
Teraz doszedł koronawirus i jak będzie, to się jeszcze zobaczy. Na razie trzeba żyć na ile warunki pozwalają... czyli praca, dom, mama, zakupy... a plany zawiesić na kołku. Do trosk doszedł temat koronawirusa u naszego syna Jakuba. Kuba to londyńczyk, szef działu administracji London Bridge Hospital. Ponad miesiąc temu przeszedł infekcję początkowo zdiagnozowaną jako grypopodobną, a później jako anginę. Kiedy wrócił do pracy, to w UK zaczął się gwałtowny wzrost zachorowań, szczególnie w Londynie. Kiedy i u nich w ekipie pojawiły się pierwsze pozytywne testy na COVID 19 i u niego wynik był dodatni.
Wylądował w domu, na pseudo kwarantannie. Pseudo kwarantannie, bo nikt nad tym nie czuwał, oprócz telefonicznej rozmowy z działem medycznym szpitala. Syn, synowa, sublokatorzy nie mieli zakazu opuszczania mieszkania. Kuba do dziś miał wykonane trzy testy i dopiero dzisiejszy (po dwóch tygodniach od pierwszego) wyszedł negatywny. Co może być dla was zaskoczeniem, u syna a także synowej, osób zamieszkujących pod jednym dachem nie było i nie ma żadnych objawów chorobowych, czy niepokojących. Dodam tylko, że syn jest jeszcze trzydziestolatkiem, a reszta osób jest młodsza.
Druga ciekawostka, to działanie brytyjskiego sytemu zdrowia wobec takich przypadków jak u syna. Na badanie... pobranie wymazu z nosa dwukrotnie przemieszczał się metrem, bo tak według osoby koordynującej jest bezpieczniej niż taxi! Może gdyby miał bliżej, to mógłby na piechot, ale kilkanaście kilometrów, to już wyprawa mruganie, puszczanie oczka
Podobnym zaskoczeniem jest brak objęcia badaniem (testem) osób współzamieszkujących.
Dlatego, gdy słyszałem naszych polityków i ludzi mediów apelujących o dostępny test na żądanie, to pukałem się w głowie. Może służba zdrowia w UK nie należy do najlepszej na świecie, ale i nie jest najgorsza. Też nie byli przygotowani na pandemię, też dopiero dopasowują się do sytuacji.
Teraz jeszcze jeden test potwierdzający brak wirusa COVID 19 i syn wraca do pracy. Dostał też propozycję oddania krwi i badań nad osoczem.
Czy to kończy jego epizod z koronawirusem? Chciałbym, żeby tak było, ale czas pokaże na co stać to g....

Wybaczcie, że tak o koronawirusie... ale to wiadomość dosłownie, sprzed kilkunastu minut. Cieszę się... ale i martwię jednocześnie.

Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny 

Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Dwa lata od prostatektomii radykalnej - przez Dunolka - 07.03.2016, 22:41:44
RE: Dwa lata od prostatektomii radykalnej - przez cris - 07.03.2016, 23:23:15
RE: Dwa lata od prostatektomii radykalnej - przez Kris - 08.03.2016, 08:22:26
RE: Dwa lata od prostatektomii radykalnej - przez Jędrek - 08.03.2016, 10:13:26
RE: Dwa lata od prostatektomii radykalnej - przez Armands - 08.03.2016, 10:52:56
RE: Dwa lata od prostatektomii radykalnej - przez dago - 08.03.2016, 23:33:53
RE: Dwa lata od prostatektomii radykalnej - przez Jędrek - 01.04.2016, 09:25:46
RE: Dwa lata od prostatektomii radykalnej - przez Armands - 01.04.2016, 09:36:32
RE: Dwa lata od prostatektomii radykalnej - przez Armands - 11.08.2016, 15:08:14
RE: Dwa lata od prostatektomii radykalnej - przez Kris - 11.08.2016, 22:11:19
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez cris - 13.03.2017, 12:05:00
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez Niki - 13.03.2017, 18:10:07
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez Armands - 13.03.2017, 19:22:03
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez latarnik - 13.03.2017, 19:54:37
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez Dunolka - 13.03.2017, 23:40:35
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez Jędrek - 14.03.2017, 09:11:32
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez Armands - 14.03.2017, 13:54:16
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez Armands - 25.04.2017, 17:52:26
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez Kris - 19.10.2017, 18:02:44
RE: Trzy i pół roku od prostatektomii - przez Armands - 19.10.2017, 17:45:38
RE: Trzy i pół roku od prostatektomii - przez Armands - 12.03.2018, 20:16:21
RE: Sześć lat od prostatektomii w bydgoskim CO - przez Armands - 14.04.2020, 16:42:21
RE: Osiem lat od radykalnej prostatektomi - przez Dunolka - 03.03.2022, 21:52:23

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości