14.03.2018, 13:40:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.03.2018, 13:52:25 przez Edward.)
Swój stosunek do polsko ukraińskich relacji zawarłem w przedmowie do "Nadii". Napisałem tak:
Jestem orędownikiem polsko-ukraińskiego pojednania. Za naszą wschodnią granicą żyje wielu wspaniałych ludzi, których dziadkowie, narażając życie swoje i najbliższych im osób, ratowali Polaków z rąk zbrodniarzy z UPA. Wieczna im za to chwała, wdzięczność i pamięć. Jestem jednak przede wszystkim orędownikiem pamięci o tragedii Kresowiaków.
Nie wolno zapomnieć o okrutnych zbrodniach dokonanych na polskiej ludności cywilnej przez oprawców z Ukraińskiej Powstańczej Armii - bohaterów narodowych dzisiejszej Ukrainy. Niepodległa Ukraina ich się nie wyrzeknie, nie pozbawi Stepana Bandery patronatu nad setkami ulic i placów, nie zlikwiduje pomników jemu poświęconych i nasze protesty tego nie zmienią. Jedyne, co nam pozostaje, to obowiązek pamiętania o ich zbrodniach, których tragicznym symbolem jest Wołyń.
Tak uważam i dlatego napisałem "Kresową opowieść"
Moje nowe multimedialne CV:
https://www.youtube.com/watch?v=gWxPX1sGdp8
Pozdrawiam serdecznie
Edward
Jestem orędownikiem polsko-ukraińskiego pojednania. Za naszą wschodnią granicą żyje wielu wspaniałych ludzi, których dziadkowie, narażając życie swoje i najbliższych im osób, ratowali Polaków z rąk zbrodniarzy z UPA. Wieczna im za to chwała, wdzięczność i pamięć. Jestem jednak przede wszystkim orędownikiem pamięci o tragedii Kresowiaków.
Nie wolno zapomnieć o okrutnych zbrodniach dokonanych na polskiej ludności cywilnej przez oprawców z Ukraińskiej Powstańczej Armii - bohaterów narodowych dzisiejszej Ukrainy. Niepodległa Ukraina ich się nie wyrzeknie, nie pozbawi Stepana Bandery patronatu nad setkami ulic i placów, nie zlikwiduje pomników jemu poświęconych i nasze protesty tego nie zmienią. Jedyne, co nam pozostaje, to obowiązek pamiętania o ich zbrodniach, których tragicznym symbolem jest Wołyń.
Tak uważam i dlatego napisałem "Kresową opowieść"
Moje nowe multimedialne CV:
https://www.youtube.com/watch?v=gWxPX1sGdp8
Pozdrawiam serdecznie
Edward