03.09.2017, 08:44:00
Pamiętam ten okres, który można porównać z jazda rollercoasterem... Dobre wieści przeplatały się z tymi stawiającymi na baczność.
W napięciu czekaliśmy na Twój powrót do domu i trzymaliśmy kciuki za powodzenie.
Z mojej perspektywy mogę napisać, że ten rok minął jak z bicza strzelił i aż się dziwię, że to tak niedawno.
Tak , czy siak dzięki temu możesz kontynuować, to co kochasz, lubisz itd.
Trzymaj tak dalej!
Pozdrawiamy
E i J
W napięciu czekaliśmy na Twój powrót do domu i trzymaliśmy kciuki za powodzenie.
Z mojej perspektywy mogę napisać, że ten rok minął jak z bicza strzelił i aż się dziwię, że to tak niedawno.
(03.09.2017, 08:01:50)Edward napisał(a): bez wątpliwości cudem można nazwać ciąg nieprawdopodobnych zdarzeń, który doprowadził mnie do kliniki przy Banacha. Później jednak była to już wirtuozeria tamtejszych chirurgów.
Tak , czy siak dzięki temu możesz kontynuować, to co kochasz, lubisz itd.
Trzymaj tak dalej!
Pozdrawiamy
E i J