19.08.2017, 22:11:33
Jest mi ogromnie przykro, ale sytuacja dzisiaj rano zmieniła się radykalnie. Spowodowało to konieczność powrotu do domu zarówno Wandy, jak i mnie. "Kornik" jest już wyciągnięty z wody i w tym roku pływał nie będzie
Raz jeszcze przepraszam i odwołuję zaproszenie.
Pozdrawiam
Edward
Raz jeszcze przepraszam i odwołuję zaproszenie.
Pozdrawiam
Edward