Tak to zwykle wygląda dyskusja Edwarda z Dunolką:
każde pisze o czym innym, i w dodatku na różnych szczeblach abstrakcji.
Pozwolisz, że w wolnej chwili napiszę na priva.
A na żagle i tak przyjedziemy. Nie licz na to, że się obrażę.
każde pisze o czym innym, i w dodatku na różnych szczeblach abstrakcji.
Pozwolisz, że w wolnej chwili napiszę na priva.
A na żagle i tak przyjedziemy. Nie licz na to, że się obrażę.