15.01.2017, 18:36:33
Edku, skąd ty wytrzasnąłeś te statystyki?!
Nawet jeśli się wie, że większość Polaków nie przeczytała w ubiegłym roku ani jednej książki,
to jednak uważam, że opinie o ich dyletanctwie czytelniczym są przesadzone.
W ubiegłym miesiącu sporo czasu spędziłam w MPIK-ach, szukając prezentów pod choinkę.
Gdybyś miał w tym, co piszesz, rację, zobaczyłabym tam góry chłamu i tłum tłoczących się po ten chłam niewiast.
Niczego takiego, na szczęście, nie widziałam.
A jak dzieci już spały - wywiad z amerykańskim pacjentem, leczonym specyfikiem Prowenge (zdiagnozowany
w roku 2006, w wieku 42 lat, PSA ponad 3 000, liczne przerzuty, po 10 latach w niezłej kondycji).
Nawet jeśli się wie, że większość Polaków nie przeczytała w ubiegłym roku ani jednej książki,
to jednak uważam, że opinie o ich dyletanctwie czytelniczym są przesadzone.
W ubiegłym miesiącu sporo czasu spędziłam w MPIK-ach, szukając prezentów pod choinkę.
Gdybyś miał w tym, co piszesz, rację, zobaczyłabym tam góry chłamu i tłum tłoczących się po ten chłam niewiast.
Niczego takiego, na szczęście, nie widziałam.
Cytat: kobiety sięgające po literaturę trudną - Ty bez wątpienia do tej grupy się zaliczaszO tak!!! Już się chwalę wczorajszymi trudnymi tytułami: "Koziołek Matołek" i "Nowe przygody Mikołajka"!
A jak dzieci już spały - wywiad z amerykańskim pacjentem, leczonym specyfikiem Prowenge (zdiagnozowany
w roku 2006, w wieku 42 lat, PSA ponad 3 000, liczne przerzuty, po 10 latach w niezłej kondycji).
Cytat: Jedna pani, której ja nie lubię wcale...Nie dam się już sprowokować, nie dam się sprowokować, nie dam się sprowokować...