I taki jest mój cel!
Podejrzewam jednak, że Wanda podda się już w okolicach Warszawy i dalej będę musiał iść sam!
Jutro odbiorę skierowanie do poradni diabetologicznej, jednak zanim się tam pojawię, to w związku z tym 7 km spacerem mam pytanie do Jędrka. Czy można jakoś wyjaśnić kolejny rekord poziomu cukru zmierzony w następujących okolicznościach:
9.00 - 107 i 4 jednostki insuliny (107/4)
II śniadanie - kromka razowego chleba i 1,5 gotowanej parówki. ogórek konserwowy
11.00 - 12.30 wspomniany 7 km spacer
13.00 - 123/5
pizza made in Wanda, 8 owoców ciemnych winogron, 1 cukierek 'mlekolek'
16.15 - 418/12 (spodziewałem się, że będzie dużo, ale nie aż tyle!). Jak to możliwe?
kapuśniak z kromką razowego chleba
Z ciekawości wyznaczyłem 'krzywą cukrową' i tak ona wygląda:
16.15 - 418/12
16.30 - 195
16.45 - 173
17.00 - 145
17.15 - 143
17.30 - 125
17.45 - 125
18.00 - 130
18.15 - 111
18.30 - 96
Kurcze, jeśli to się nie zatrzyma, to będzie trzęsawka!!!
Kompletuję dokumentację dla pani diabetolog, ale spotkam się z nią prawdopodobnie dopiero za 2-3 tygodnie.
Jędrku,
jak przewidzieć takie gwałtowne skoki poziomu cukru? Winogrona są zakazane, ale niewiele ich było. Cukierek też zakazany, chociaż malutki. Mój organizm, cukrowo wyposzczony, bezwzględnie się ich domagał, więc uległem z kiepskim dla mnie skutkiem!
Edward
Podejrzewam jednak, że Wanda podda się już w okolicach Warszawy i dalej będę musiał iść sam!
Jutro odbiorę skierowanie do poradni diabetologicznej, jednak zanim się tam pojawię, to w związku z tym 7 km spacerem mam pytanie do Jędrka. Czy można jakoś wyjaśnić kolejny rekord poziomu cukru zmierzony w następujących okolicznościach:
9.00 - 107 i 4 jednostki insuliny (107/4)
II śniadanie - kromka razowego chleba i 1,5 gotowanej parówki. ogórek konserwowy
11.00 - 12.30 wspomniany 7 km spacer
13.00 - 123/5
pizza made in Wanda, 8 owoców ciemnych winogron, 1 cukierek 'mlekolek'
16.15 - 418/12 (spodziewałem się, że będzie dużo, ale nie aż tyle!). Jak to możliwe?
kapuśniak z kromką razowego chleba
Z ciekawości wyznaczyłem 'krzywą cukrową' i tak ona wygląda:
16.15 - 418/12
16.30 - 195
16.45 - 173
17.00 - 145
17.15 - 143
17.30 - 125
17.45 - 125
18.00 - 130
18.15 - 111
18.30 - 96
Kurcze, jeśli to się nie zatrzyma, to będzie trzęsawka!!!
Kompletuję dokumentację dla pani diabetolog, ale spotkam się z nią prawdopodobnie dopiero za 2-3 tygodnie.
Jędrku,
jak przewidzieć takie gwałtowne skoki poziomu cukru? Winogrona są zakazane, ale niewiele ich było. Cukierek też zakazany, chociaż malutki. Mój organizm, cukrowo wyposzczony, bezwzględnie się ich domagał, więc uległem z kiepskim dla mnie skutkiem!
Edward