28.09.2016, 09:29:22
(28.09.2016, 08:10:51)Dunolka napisał(a): W tych swoich planach nie zapomnij o Supraślu!No, jeszcze nie jutro!
I określ mniej więcej, w który czwartek już będziesz mobilny, bo twoją kondycję
przede wszystkim bierzemy pod uwagę.
A już poważnie, to nie w tym roku. Wydaje mi się, że moja aktualna kondycja jest gorsza niż ta, z którą wychodziłem z Banacha. Pracuję nad nią, ale to powolny proces. Ucieszę się, jeśli w połowie października jednego dnia będę w stanie samodzielnie pojechać do Warszawy na kontrolę, a drugiego wrócić do domu. Minimum abstynencji od kierownicy, to 6 tygodni, a optimum, to 2-3 miesiące. Nie będę skracał tych terminów, bo gram o powrót do w miarę normalnego życia.