Jeden z pacjentów zostawił na parapecie malutki pojemniczek z jakąś super-hiper solą chińską czy japońską. Nawet myślałem o skorzystaniu z niej, bo wtedy pomidor lepiej smakuje, ale Mazur mnie uprzedził. Na opuszku palucha wyciągnął ze słoiczka potrzebną mu ilość. Ochota na sól przeszła mi od razu.
Nadrabiam zaległości kondycyjne wynikłe z infekcji. Mam już 4 x 2 piętra i dużo spacerów. Czuję się coraz lepiej I wyniki się poprawiają jednak wyjdę dopiero w przyszłym tygodniu. Ma to tę zaletę, że na zdobywanie kondycji będę miał dużo więcej czasu. Tym razem bez żartów - planuję powrót do domu w sobotę 24 wrzesnia i to powrót samodzielny! Będzie wtedy już 20 doba po przeszczepie.
Nadrabiam zaległości kondycyjne wynikłe z infekcji. Mam już 4 x 2 piętra i dużo spacerów. Czuję się coraz lepiej I wyniki się poprawiają jednak wyjdę dopiero w przyszłym tygodniu. Ma to tę zaletę, że na zdobywanie kondycji będę miał dużo więcej czasu. Tym razem bez żartów - planuję powrót do domu w sobotę 24 wrzesnia i to powrót samodzielny! Będzie wtedy już 20 doba po przeszczepie.