28.06.2023, 07:58:11
(26.06.2023, 16:14:08)Dunolka napisał(a): JPK to żaden problem, bo rzecz jest logiczna, a po drugie, istnieje taki mały księgowy inkwizytor, czyli "Mała księgowość", który wykreuje rzecz w moment i wyśle bez problemu.
Gorzej jest z zuzdrą (ZUS DRA).
Samo wysyłanie zuzdry przez PUA kosztuje trochę nerwów, a co najważniejsze - łączy się z koniecznością zapłaty zdrowotnego, niezależnie od tego, czy masz dochód, czy nie, i czy w ogóle będziesz mieć.
I czemu to się nazywa zdrowotne, skoro to zwykły podatek.
Mój zmysł logiczny cierpi mocno.
Ale mniejsza z tym.
Nie tylko Twój zmysł logiczny cierpi. Podobno zajmujemy jedno z czołowych miejsc na świecie w konkurencji najbardziej skomplikowanych przepisów podatkowych. Wszystkie rządy po 1989 roku deklarowały ich uproszczenie, a praktyka pokazywała coś zupełnie innego.
Kolejny raz przypominam szanownemu koledze, żeby nie łudził się nadzieją otrzymania jakichkolwiek tortur ze standardowego, dobrze znanego zestawu, jako że - jak sam kolega zauważył - mogą być one chronione patentami.
Mój zestaw jest absolutnie autorski.
Czyli wszystko lege artis.
Obietnica wyjścia poza standardowy zestaw tortur zabrzmiała bardzo intrygująco. Zaskoczyło mnie natomiast ostatnie zdanie, a konkretnie zwrot lege artis.
SJP podaje, że jest to zwrot z łaciny, a oznacza prawem sztuki, by w innym miejscu informować:
słowo występuje tylko jako część innych haseł
(jeśli są dopuszczalne, to jest dopuszczalne)
Mój niepokój wzbudziła natomiast inna definicja:
Błąd lekarski – (lege artis) jest to czynność (lub zaniechanie) niezgodne z nauką medycyny w zakresie dla lekarza dostępnym. Polega na naruszeniu przez medyka zasad ostrożności obowiązujących przy czynnościach lekarskich, reguł związanych z ich przeprowadzeniem. Może dotyczyć zarówno diagnozy, terapii, jak i rehabilitacji. Postępowanie takie, obiektywnie sprzeczne z obowiązującymi zasadami postępowania medycznego stanowi błąd medyczny w ścisłym znaczeniu.
Mój niepokój bierze się z niepewności, co też Ty miałaś na myśli.
Poza tym wczoraj byłem w Warszawie w poradni transplantacyjnej. Wyniki nie są gorsze niż ostatnio, więc jest dobrze.
Pozdrawiam
Edward
Ur.1948; PSA 2008-2011: 3,10-8,74; Bps 9/2011: Gl. 3+3; Scyntygrafia OK. 12/2011-LRP. Poj. 100 cm3. Hist-pat: POMIMO BAD. LICZNYCH WYC. NIE UDAŁO SIĘ WYKRYĆ OGNISKA PIERW.!
PSA: 2012-2018<0,006;2019: od 0,010 do 0,042;2020: 0,012 i 0,014; 2021:0,008 i 0,020; 2022:0,031 i 0,015; 2013-2015-wzrost guza wątroby. 5/2015-otwarta operacja i termoablacja guza. Hist-pat: rak wątrobowokomórkowy. Wznowa. WUM Banacha - 03.09.2016 - przeszczep wątroby.
PSA: 2012-2018<0,006;2019: od 0,010 do 0,042;2020: 0,012 i 0,014; 2021:0,008 i 0,020; 2022:0,031 i 0,015; 2013-2015-wzrost guza wątroby. 5/2015-otwarta operacja i termoablacja guza. Hist-pat: rak wątrobowokomórkowy. Wznowa. WUM Banacha - 03.09.2016 - przeszczep wątroby.