29.09.2020, 21:26:27
Przy Banacha nadal nie wykonują badań prywatnych, dlatego z wartością PSA wyznaczoną w tym samym laboratorium muszę poczekać jeszcze dwa miesiące. Za kilka dni mam jednak wizytę u urologa i chcę zapytać go o dwie sprawy:
1. Dlaczego nieoznaczalne przez siedem lat (2012-2018) PSA obecnie fluktuuje?
2. Dlaczego w dzień mogę nie iść do toalety przez 4-6 godzin, a w nocy muszę co 1-2 godziny?
W związku z pierwszym pytaniem zbadałem PSA w DIAGNOSTYCE. Wynik odczytałem przed chwilą - 0,008!
Nie uzupełniam sygnaturki, bo to inne laboratorium.
Przypadkowo (TK stomatologiczny) okazało się, że mam zawaloną 'po dach' jedną z zatok szczękowych. Przy immunoupresji to ryzyko infekcji prowadzącej do sepsy. W Warszawie potraktowali to poważnie, zlecili na cito TK zatok i wyznaczyli wizytę na 15 października. Szykuje się kolejna interwencja chirurgiczna, ale w mniej sprzyjających warunkach niż poprzednie (immunosupresja i koronawirus).
Pozdrawiam
1. Dlaczego nieoznaczalne przez siedem lat (2012-2018) PSA obecnie fluktuuje?
2. Dlaczego w dzień mogę nie iść do toalety przez 4-6 godzin, a w nocy muszę co 1-2 godziny?
W związku z pierwszym pytaniem zbadałem PSA w DIAGNOSTYCE. Wynik odczytałem przed chwilą - 0,008!
Nie uzupełniam sygnaturki, bo to inne laboratorium.
Przypadkowo (TK stomatologiczny) okazało się, że mam zawaloną 'po dach' jedną z zatok szczękowych. Przy immunoupresji to ryzyko infekcji prowadzącej do sepsy. W Warszawie potraktowali to poważnie, zlecili na cito TK zatok i wyznaczyli wizytę na 15 października. Szykuje się kolejna interwencja chirurgiczna, ale w mniej sprzyjających warunkach niż poprzednie (immunosupresja i koronawirus).
Pozdrawiam