07.09.2020, 16:26:14
No to się Jolu znowu różnimy.
Nie uważam za złamanie jakiegokolwiek tabu, jeżeli kobieta aktywnie udziela się na typowo męskim forum i wypowiada się na temat prostaty, penisów, nietrzymania moczu, erekcji lub jej braku u zupełnie obcych jej mężczyzn.
Gdyby mężczyzna brał udział w, odpowiadającym tematycznie naszemu, forum kobiet i pisał merytorycznie o intymnych narządach obcych mu pań, to też nie widziałbym w tym nic złego/niestosownego/wymagającego cenzury. Nie widziałbym, bo nadrzędnym celem takich forów jest ratowanie życia, a tylko trochę mniej ważnym poprawa jego komfortu.
Niepotrzebnie miałaś obiekcje, o których napisałaś.
Nie uważam za złamanie jakiegokolwiek tabu, jeżeli kobieta aktywnie udziela się na typowo męskim forum i wypowiada się na temat prostaty, penisów, nietrzymania moczu, erekcji lub jej braku u zupełnie obcych jej mężczyzn.
Gdyby mężczyzna brał udział w, odpowiadającym tematycznie naszemu, forum kobiet i pisał merytorycznie o intymnych narządach obcych mu pań, to też nie widziałbym w tym nic złego/niestosownego/wymagającego cenzury. Nie widziałbym, bo nadrzędnym celem takich forów jest ratowanie życia, a tylko trochę mniej ważnym poprawa jego komfortu.
Niepotrzebnie miałaś obiekcje, o których napisałaś.