01.05.2020, 08:48:18
(30.04.2020, 18:36:51)Dunolka napisał(a):(30.04.2020, 14:27:57)Edward napisał(a): Jesteś typową kobietą, która i chciałaby i się boi. I chciałabyś, aby kwarantanna wreszcie się skończyła i boisz się zrobić cokolwiek, by czas do jej końca przestał Ci się dłużyć!
Z ręką na sercu Ci mówię, że przez 1,5 miesiąca kwarantanny nie nudziłem się ani minuty.
Można? Można!
Absolutnie mnie nie rozumiesz, przyjacielu!
Skąd ci przyszło do głowy, że się nudzę?
Ja?!
Moja kwarantanna trwa już 4 miesiące i nawet pól minuty się nie nudziłam!
I w ogóle mi się nie dłuży!
W czym więc problem, w czym ból?
Ano właśnie w tym, że się nie dłuży i nie nudzi, a powinno.
Powinno!
Czuję się podobnie, jak autorka tego felietonu, z tym, że ona nie ma wyrzutów sumienia, a ja mam.
https://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obc...7-L.1.maly
To rzeczywiście się nie rozumiemy.
Kwarantannę można w pewnym sensie porównać do przejścia na emeryturę.
Ludzie różnie na tę wielką zmianę w ich życiu reagują. Część znakomicie się w nowej sytuacji znajduje i realizuje plany, na które wcześniej nie miała czasu. Część nie potrafi sobie z bezczynnością poradzić i wiedzie żywot przysłowiowego dziadka z pilotem od TV i kotem na kolanach. Ty i ja należymy do tej pierwszej grupy bez oceniania, która z grup jest lepsza. To w czym problem? Dlaczego powinnaś się nudzić? Zaistniały nowe warunki, do których oboje się dostosowaliśmy i to jest źle?
Moje powieści, to beletrystyka oparta na faktach. Nie inaczej będzie z "Zariną" - IV tomem "Kresowej opowieści". Piszę i ciągle zbieram fakty. To jeden z nich i obiektywnie powiedz, kto był w gorszej sytuacji: Ty, czy Żydówka Mira.
Rok 1942, Kołomyja w województwie Stanisławowskim.
Niemcy zamykają wszystkich Żydów w getcie, w tym wspomnianą Mirę z jej rodzicami i braćmi. W Żydówce bez pamięci zakochany jest Polak (nie znam jego imienia, nazwisko tak). Jednego z wejść do getta pilnuje ich szkolny kolega, który przeszedł na ciemną stronę mocy. Dał się jednak przekupić parą pończoch i wpuścił Polaka do środka. Przymknął również oko widząc, jak wychodzi chowając drobną dziewczynę pod płaszczem.
Za pomoc Żydom była śmierć. Polak wykopuje więc ziemiankę pod psią budą i tam jego przyszła żona spędza dwa lata. Wyobrażasz to sobie? Jedzenie, picie, potrzeby fizjologiczne, brak słońca, książek, lato, zima i ciągły strach przed dekonspiracją. Co mogła zrobić ta dziewczyna oprócz zaakceptowania swojego położenia? Ona miała prawo się nudzić, Tobie tego robić nie wolno!