13.11.2019, 18:08:50
(13.11.2019, 14:54:07)Dunolka napisał(a): O, nie, nie. Nie dam sobie odebrać palmy pierwszeństwa!
Jestem "lepsza" od Wandy o co najmniej 300 lat.
Myślę, że nawet o 380! Oczywiście w kategorii dowcipu WIEK
Przecież dowcip nie polegał na tym, że twój wnuk może mieć tak sławnego przodka,
bo przecież może, nie byłoby w tym nic dziwnego, tylko że babcia musiałaby się wtedy
urodzić gdzieś w czeluściach XIX wieku.
A to już jest zabawne.
Moja mała sąsiadka zaś była przekonana, że żyłam w czasach Jagiełły, byłam świadkiem jego dokonań,
skoro tak barwnie o nim opowiadam. Z tym wiekiem też wyszło śmiesznie całkiem niechcący.
Nas jednak rozśmieszył potencjalnie sławny dziadek!
Przyznałbym Ci rację w kwestii wieku gdybyśmy rozmawiali o Twoim ulubionym disco polo. Znaleźć się tam, to żaden zaszczyt, a wręcz obciach! Na tapecie jest jednak hymn! Nie ma bardziej dostojnego/zaszczytnego/nobilitującego/itp miejsca w całej muzyce świata niż hymn państwowy. A ponieważ zwykłymi szaraczkami jesteśmy, to właśnie fakt wielkości potencjalnego dziadka nas rozśmieszył.
A jeśli o komplementy związane z wiekiem chodzi, to Wanda nieraz ich doświadczała.
Kiedy miała 50 z małym plusem i ten fakt wypłynął na forum szkoły, jeden z jej uczniów z liceum zawodowego stwierdził, że jak na swój wiek, to świetnie wygląda. Reszta klasy próbowała go uciszyć, ale nie dała rady i takie miłe wspomnienie ma teraz żona - emerytka.
Jolu,
nie wiem, jaki masz kolor oczu, ale wiem, że lubisz disco polo i Zenka Martyniuka .
To usiądź wygodnie w fotelu, zamknij oczy (może zielone) i zamień się w słuch.
https://www.youtube.com/watch?v=y2Q2T11RUow