01.08.2019, 06:58:17
Oddając hołd Bogusiowi zamilkłem na ponad tydzień.
Boguś te problemy, z którymi my się zmagamy, lub będziemy zmagali, ma już za sobą. Jest gdzieś tam, gdzie wszystko jest prostsze, gdzie nie ma trosk, kolejek do lekarzy, zmartwień z powodu braku refundacji potrzebnych leków przez NFZ, gdzie nie ma samego NFZ. Czy jest to prawda, to każdy z nas kiedyś się przekona, chociaż zachowa tę wiedzę tylko dla siebie.
Przez ten tydzień napisałem kilka postów na forum Gladiatora i uzyskałem na nie odpowiedzi od zb i kemoturfa.
Spędzamy wakacje nad Jeziorem Powidzkim, ale świadomość zagrożeń, jakie niesie słońce dla pacjentów po przeszczepach, poddawanych kuracji immunosupresyjnej, psuje nieco dobry nastrój.
zb podała dwa linki do tekstów anglojęzycznych, a słownik angielsko-polski przetłumaczył ich fragmenty:
Wiele osób, które otrzymują przeszczepy narządów, przyjmuje leki hamujące układ odpornościowy, aby organizm nie odrzucił narządu. Te „immunosupresyjne” leki zmniejszają zdolność układu odpornościowego do wykrywania i niszczenia komórek rakowych lub zwalczania infekcji wywołujących raka.
Zakażenie wirusem HIV osłabia również układ odpornościowy i zwiększa ryzyko niektórych nowotworów.
Badania wykazały, że biorcy przeszczepów są narażeni na zwiększone ryzyko dużej liczby różnych nowotworów.
Niektóre z tych nowotworów mogą być wywoływane przez czynniki zakaźne, podczas gdy inne nie.
Ponad 50% NMSC (rak płaskonabłonkowy skóry) znajduje się na obszarach narażonych na słońce (głowa, grzbiet dłoni).
Zidentyfikowano wiele czynników ryzyka, w tym wiek przy transplantacji, jasną skórę, rodzaj leków immunosupresyjnych, skumulowaną ekspozycję na słońce, infekcje wirusowe i różne markery genetyczne.
Pacjenci z pierwszym NMSC mają 49 razy większe ryzyko rozwoju kolejnego NMSC.
U wszystkich pacjentów po przeszczepie należy zachęcać do samokontroli i fotoprotekcji skóry. Długotrwały nadzór skóry, wczesna diagnoza i agresywne leczenie wszelkich podejrzanych zmian chorobowych, zmniejszenie terapii immunosupresyjnej i konwersja na inhibitory m-TOR mogą być również skutecznymi środkami zmniejszania częstości występowania NMSC.
Wiem, co dzieje się z moim PSA, ale nie wiem, co to może oznaczać. Błąd pomiarowy z pewnością należy wykluczyć, bo to już cztery oznaczalne wyniki. Podświadomie obawiam się, że to jednak może być wznowa.
Przemawiają za nią pogrubione przeze mnie fragmenty tekstów.
Parafraza pierwszego fragmentu może być taka:
Pacjenci z pierwszym RGK mają ?? razy większe ryzyko rozwoju kolejnego RGK.
Drugi fragment pasuje do mojej sytuacji wręcz idealnie:
Advagraf 5 mg (immunosupresant) -> PSA=0,042
Advagraf 3 mg + Cerikan 1 mg (wspomaganie nerek, ale i działanie antyrakowe) -> PSA=0,019
Advagraf 3 mg + Certikan 2 mg -> PSA=0,016
Ten poziom leków został utrzymany i ciekawa będzie kontrola PSA w dniu 25 października.
Pozostało zagrożenie rakiem skóry, ale dzisiaj nie ma słońca ani wiatru, a chwilami pada deszcz. W kontekście zamieszczonych wyżej tekstów, to jest dobra pogoda . Kiedy zaświeci słońce i pojawi się wiatr, to też będzie dobrze. Tak, czy inaczej, na pogodę nie mogę narzekać.
Ahoj!
Edward
Boguś te problemy, z którymi my się zmagamy, lub będziemy zmagali, ma już za sobą. Jest gdzieś tam, gdzie wszystko jest prostsze, gdzie nie ma trosk, kolejek do lekarzy, zmartwień z powodu braku refundacji potrzebnych leków przez NFZ, gdzie nie ma samego NFZ. Czy jest to prawda, to każdy z nas kiedyś się przekona, chociaż zachowa tę wiedzę tylko dla siebie.
Przez ten tydzień napisałem kilka postów na forum Gladiatora i uzyskałem na nie odpowiedzi od zb i kemoturfa.
Spędzamy wakacje nad Jeziorem Powidzkim, ale świadomość zagrożeń, jakie niesie słońce dla pacjentów po przeszczepach, poddawanych kuracji immunosupresyjnej, psuje nieco dobry nastrój.
zb podała dwa linki do tekstów anglojęzycznych, a słownik angielsko-polski przetłumaczył ich fragmenty:
Wiele osób, które otrzymują przeszczepy narządów, przyjmuje leki hamujące układ odpornościowy, aby organizm nie odrzucił narządu. Te „immunosupresyjne” leki zmniejszają zdolność układu odpornościowego do wykrywania i niszczenia komórek rakowych lub zwalczania infekcji wywołujących raka.
Zakażenie wirusem HIV osłabia również układ odpornościowy i zwiększa ryzyko niektórych nowotworów.
Badania wykazały, że biorcy przeszczepów są narażeni na zwiększone ryzyko dużej liczby różnych nowotworów.
Niektóre z tych nowotworów mogą być wywoływane przez czynniki zakaźne, podczas gdy inne nie.
Ponad 50% NMSC (rak płaskonabłonkowy skóry) znajduje się na obszarach narażonych na słońce (głowa, grzbiet dłoni).
Zidentyfikowano wiele czynników ryzyka, w tym wiek przy transplantacji, jasną skórę, rodzaj leków immunosupresyjnych, skumulowaną ekspozycję na słońce, infekcje wirusowe i różne markery genetyczne.
Pacjenci z pierwszym NMSC mają 49 razy większe ryzyko rozwoju kolejnego NMSC.
U wszystkich pacjentów po przeszczepie należy zachęcać do samokontroli i fotoprotekcji skóry. Długotrwały nadzór skóry, wczesna diagnoza i agresywne leczenie wszelkich podejrzanych zmian chorobowych, zmniejszenie terapii immunosupresyjnej i konwersja na inhibitory m-TOR mogą być również skutecznymi środkami zmniejszania częstości występowania NMSC.
Wiem, co dzieje się z moim PSA, ale nie wiem, co to może oznaczać. Błąd pomiarowy z pewnością należy wykluczyć, bo to już cztery oznaczalne wyniki. Podświadomie obawiam się, że to jednak może być wznowa.
Przemawiają za nią pogrubione przeze mnie fragmenty tekstów.
Parafraza pierwszego fragmentu może być taka:
Pacjenci z pierwszym RGK mają ?? razy większe ryzyko rozwoju kolejnego RGK.
Drugi fragment pasuje do mojej sytuacji wręcz idealnie:
Advagraf 5 mg (immunosupresant) -> PSA=0,042
Advagraf 3 mg + Cerikan 1 mg (wspomaganie nerek, ale i działanie antyrakowe) -> PSA=0,019
Advagraf 3 mg + Certikan 2 mg -> PSA=0,016
Ten poziom leków został utrzymany i ciekawa będzie kontrola PSA w dniu 25 października.
Pozostało zagrożenie rakiem skóry, ale dzisiaj nie ma słońca ani wiatru, a chwilami pada deszcz. W kontekście zamieszczonych wyżej tekstów, to jest dobra pogoda . Kiedy zaświeci słońce i pojawi się wiatr, to też będzie dobrze. Tak, czy inaczej, na pogodę nie mogę narzekać.
Ahoj!
Edward