10.06.2019, 15:26:56
Jolu,
zgadzam się z Tobą, że byłoby lepiej abym żadnej wznowy nie miał. Uchwyciłem jednak początkowy etap wzrostu PSA, po siedmiu latach 'uśpienia', i będę badał ten parametr przy okazji każdej wizyty w poradni transplantacyjnej, czyli mniej więcej raz na kwartał. Zupełnie nie wiem, co odpowiada za wzrost tego markera, ale odpowiedź na to pytanie pozostawiam specjalistom.
W moich planach nic się na razie nie zmieniło. 28 czerwca będzie trzeci pomiar PSA, a 18 lipca mam zaplanowaną wizytę u urologa. Z nim ustalę dalsze postępowanie, z pewnością zależne od poziomu PSA.
Pozdrawiam
Edward
zgadzam się z Tobą, że byłoby lepiej abym żadnej wznowy nie miał. Uchwyciłem jednak początkowy etap wzrostu PSA, po siedmiu latach 'uśpienia', i będę badał ten parametr przy okazji każdej wizyty w poradni transplantacyjnej, czyli mniej więcej raz na kwartał. Zupełnie nie wiem, co odpowiada za wzrost tego markera, ale odpowiedź na to pytanie pozostawiam specjalistom.
W moich planach nic się na razie nie zmieniło. 28 czerwca będzie trzeci pomiar PSA, a 18 lipca mam zaplanowaną wizytę u urologa. Z nim ustalę dalsze postępowanie, z pewnością zależne od poziomu PSA.
Pozdrawiam
Edward