22.04.2019, 11:15:21
(21.04.2019, 22:45:38)Dunolka napisał(a):Oj, miałem ci ja szczęście!(20.04.2019, 16:06:31)Edward napisał(a): A wczoraj na A8 (Autostradowa Obwodnica Wrocławia) niewiele brakowało bym wziął udział w karambolu siedmiu aut! Byłem na jedenastej pozycji i jako czwarty zdążyłem wyhamować! A na liczniku było 120 km/h!
https://gazetawroclawska.pl/karambol-7-a...1-14067567
I znowu miałeś farta! Jak zwykle!
Innym też szczęście przynosisz?
Jeśli tak, to anektujemy cię na potrzeby forum.
Zablokowała mnie osobówka z przyczepą towarową, jadąca 90 km/h, i musiałem przepuścić pięć samochodów. Gdyby nie ona byłbym na pozycji 6! O niczym to jeszcze nie przesądza, bo zawsze zachowuję bezpieczną odległość od poprzedzającego mnie samochodu i być może zdążyłbym zahamować, ale nie wiem, co by było za mną.
W ogóle, to gęsiej skórki czasem dostaję, kiedy zmieniam pas na lewy, całkiem pusty na długości prawie kilometra, aby wyprzedzić sznur samochodów, a po 10-15 sekundach w lusterku wstecznym widzę faceta na tylnym siedzeniu!!! Koleś jechał pewnie ponad 200 km/h i "usiadł" na zderzaku, aby wymusić zjazd w jakąś dziurę między pojazdami na prawym pasie. Bardzo, ale to bardzo trzeba na autostradzie uważać, bo dopuszczalne 140 km/h, to 40 m/s!