24.02.2019, 12:33:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.02.2019, 12:36:13 przez Edward.)
Yes, yes, yes!
W maju będę miał 'trzynastą' emeryturę! Całe 1100 zł! Nie przejem jej i wiem, na co ją przeznaczę!
Na wsi mam kilkanaście tzw. ‘metrów przestrzennych’ gałęzi drzew owocowych, liściastych i iglastych. Zostało też dużo jesiennych liści, w których jeszcze śpią jeże.
Od dawna mam betoniarkę, kupię rozdrabniacz gałęzi (500 zł = ½ 'trzynastki') i brykieciarkę (też 500 zł = druga połowa) i zrobię z tych odpadów ekologiczne brykiety. Potrzebne ‘spoiwo’, czyli tekturę i makulaturę, nie będę oddawał do zakładu oczyszczania, tylko zostawię dla siebie.
Nie martwię się o przyszłość. Życia już mi niewiele zostało, a moją ‘trzynastkę’ niech spłacają dzieci i wnuki. Jeśli doliczyć synowe, to będzie ich ośmioro i niech kombinują, jak to zrobić! Na pewno łatwo im nie będzie!
W maju będę miał 'trzynastą' emeryturę! Całe 1100 zł! Nie przejem jej i wiem, na co ją przeznaczę!
Na wsi mam kilkanaście tzw. ‘metrów przestrzennych’ gałęzi drzew owocowych, liściastych i iglastych. Zostało też dużo jesiennych liści, w których jeszcze śpią jeże.
Od dawna mam betoniarkę, kupię rozdrabniacz gałęzi (500 zł = ½ 'trzynastki') i brykieciarkę (też 500 zł = druga połowa) i zrobię z tych odpadów ekologiczne brykiety. Potrzebne ‘spoiwo’, czyli tekturę i makulaturę, nie będę oddawał do zakładu oczyszczania, tylko zostawię dla siebie.
Nie martwię się o przyszłość. Życia już mi niewiele zostało, a moją ‘trzynastkę’ niech spłacają dzieci i wnuki. Jeśli doliczyć synowe, to będzie ich ośmioro i niech kombinują, jak to zrobić! Na pewno łatwo im nie będzie!