17.01.2019, 09:00:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.01.2019, 09:25:20 przez Edward.)
W ewidentnych przypadkach, jak ten gdański, POPIERAM!
W USA nie ma ochrony wizerunku osoby podejrzanej - podaje się jego pełne nazwisko i nie rozmazuje twarzy. U nas, i to nie tylko obecnie, ale od niepamiętnych dla mnie czasów, jest zupełnie inaczej. Często ofiara ma mniejsze prawa niż oprawca, a to rozzuchwala. Nawet bandzior skazany prawomocnym wyrokiem, w większości przypadków pozostaje osobą anonimową.
Fragment jednej z dzisiejszych publikacji internetowych:
Inny rozmówca reportera WP z resortu sprawiedliwości mówi, że w Polsce "jest generalnie bardzo liberalna linia orzecznicza stosowana przez sądy". - Gdy przychodziliśmy do władzy i spojrzeliśmy w statystyki, okazało się, że połowa przestępców otrzymywała kary w zawieszeniu. A mądre społeczeństwo, mądre państwo, powinno potrafić takich ludzi izolować. Jak w USA. W USA taki Stefan W. dostałby 100 lat więzienia za to, co zrobił, zanim zabił prezydenta Gdańska - mówi osoba z ministerstwa.
Jolu,
nienawidzę przemocy, dlatego, weź głęboki oddech, bo doznasz szoku - jestem za karą śmierci w stosunku do takich ludzi, jak Stefan W.!!!
Pozdrawiam pokojowo i zmykam do Warszawy.
W USA nie ma ochrony wizerunku osoby podejrzanej - podaje się jego pełne nazwisko i nie rozmazuje twarzy. U nas, i to nie tylko obecnie, ale od niepamiętnych dla mnie czasów, jest zupełnie inaczej. Często ofiara ma mniejsze prawa niż oprawca, a to rozzuchwala. Nawet bandzior skazany prawomocnym wyrokiem, w większości przypadków pozostaje osobą anonimową.
Fragment jednej z dzisiejszych publikacji internetowych:
Inny rozmówca reportera WP z resortu sprawiedliwości mówi, że w Polsce "jest generalnie bardzo liberalna linia orzecznicza stosowana przez sądy". - Gdy przychodziliśmy do władzy i spojrzeliśmy w statystyki, okazało się, że połowa przestępców otrzymywała kary w zawieszeniu. A mądre społeczeństwo, mądre państwo, powinno potrafić takich ludzi izolować. Jak w USA. W USA taki Stefan W. dostałby 100 lat więzienia za to, co zrobił, zanim zabił prezydenta Gdańska - mówi osoba z ministerstwa.
Jolu,
nienawidzę przemocy, dlatego, weź głęboki oddech, bo doznasz szoku - jestem za karą śmierci w stosunku do takich ludzi, jak Stefan W.!!!
Pozdrawiam pokojowo i zmykam do Warszawy.