18.12.2018, 23:57:06
Edwardzie, nie wiem czy możesz to przyjmować ,ale zainteresuj się syropem ze standaryzowanego ekstraktu z czarnego bzu. Nie podaję nazwy by uniknąć reklamy. Środek ten był polecany nam przez farmaceutę w celu wzmocnienia organizmu w okresach zwiększonego ryzyka infekcji. Życzymy dużo zdrówka .W dzisiejszych czasach normą jest zarażać innych, roznosząc wirusy i bakterie, nie stosując elementarnych zasad higieny. Obrazek z dnia dzisiejszego - środek komunikacji miejskiej, trzy osoby kaszlą i żadna nie zasłania ust. W celu uniknięcia kontaktu z takimi osobami przechodzę na sam przód pojazdu, wierząc w prawa fizyki ,że w trakcie jazdy wszystkie zarazki idą na koniec autobusu . Poza tym stojąc czy siedząc blisko drzwi mam dostęp do świeżego powietrza .
Odnośnie zaś opieki nad starszymi członkami rodzin- jest to bardzo duże wyzwanie .Kiedyś, przeciętna życia wynosiła 60 lat, chorym opiekował się 40 latek. Dzisiaj żyje się znacznie dłużej - 90 i więcej lat. Opiekunem takiej osoby jest często 70 latek, który ma już swoje schorzenia i sam wymaga leczenia i opieki. A nasz system opieki nad starymi ludźmi jest niewydolny. Trudno też znaleźć opiekunkę , najlepiej z referencjami. Domy opieki społecznej też nie są idealnym rozwiązaniem, chyba ,że funkcjonowały by jak Dom Weterana w Skolimowe, gdzie można zabrać swoje meble, bibeloty ,pamiątki. Ale to tylko marzenie.....
Edwardzie, nie martw się na zapas. Teraz dbaj o swoje zdrowie. Serdecznie pozdrawiam, pozdrowienia również dla Wandzi .
Odnośnie zaś opieki nad starszymi członkami rodzin- jest to bardzo duże wyzwanie .Kiedyś, przeciętna życia wynosiła 60 lat, chorym opiekował się 40 latek. Dzisiaj żyje się znacznie dłużej - 90 i więcej lat. Opiekunem takiej osoby jest często 70 latek, który ma już swoje schorzenia i sam wymaga leczenia i opieki. A nasz system opieki nad starymi ludźmi jest niewydolny. Trudno też znaleźć opiekunkę , najlepiej z referencjami. Domy opieki społecznej też nie są idealnym rozwiązaniem, chyba ,że funkcjonowały by jak Dom Weterana w Skolimowe, gdzie można zabrać swoje meble, bibeloty ,pamiątki. Ale to tylko marzenie.....
Edwardzie, nie martw się na zapas. Teraz dbaj o swoje zdrowie. Serdecznie pozdrawiam, pozdrowienia również dla Wandzi .