29.10.2018, 16:50:05
(29.10.2018, 15:28:55)Dunolka napisał(a):(29.10.2018, 06:18:30)Edward napisał(a): A dżemy/przeciery są najbardziej ekologiczne na świecie! Zero chemii, zero konserwantów (jedynie 5-10% cukru) i zero pełzającego białka! .
Powiem szczerze - nie wierzę!
Moi rodzice też mieli sad, zatem mam trochę doświadczenia w tej materii.
Albo, albo.
Albo chemia, albo białko.
(No fakt - zagotowane w słoiku już nie pełza...)
Jolu, dyletantko i prowokatorko!
Gdyby była chemia, to w piwnicy miałbym nie 400 słoi(cz)ków, ale 1400! Zdecydowana większość jabłek, tych z pełzającym białkiem, spadła i zgniła lub została skonsumowana przez konie! Dżemy/przeciery są wolne od jakichkolwiek zanieczyszczeń!!!
Proces technologiczny wyglądał tak:
- zrywanie
- mycie
- stożkowe wycięcie tzw. 'kielicha' oraz zagłębienia z ogonkiem (one są potencjalnym źródłem zanieczyszczeń)
- obranie
- oddzielenie części konsumpcyjnej od komory nasiennej (opracowałem metodę odłupywania, która prawie wyklucza straty)
- gotowanie na wolnym ogniu z mieszaniem co 2-3 minuty
- napełnianie słoików
- pasteryzacja
- naklejenie etykietek z opisem zawartości słoika
Przerób 20 kg zerwanych jabłek, to ok. 10 godzin nieprzerwanej pracy!
Możesz powołać komisję i pobrać próbki z dowolnego słoika. Nie wykryją nawet śladowych ilości białka!