30.04.2019, 16:44:36
Marku, strona się nie otwiera.
Faktem jest, że zaleca się, by radioterapia poprzedzona była hormonoterapią.
Po prostu "zagłodzone", osłabione komórki nowotworowe łatwiej zginą od promieni.
Taka wspomagająca hormonoterapia powinna trwać co najmniej 9 miesięcy.
Młodemu (względnie) pacjentowi niezbyt długa kuracja hormonalna za bardzo nie zaszkodzi.
Ale z drugiej strony wtedy nie wiadomo od razu, czy radioterapia pomogła, czy nie, miała sens, czy nie.
Zawsze jest coś za coś.
Faktem jest, że zaleca się, by radioterapia poprzedzona była hormonoterapią.
Po prostu "zagłodzone", osłabione komórki nowotworowe łatwiej zginą od promieni.
Taka wspomagająca hormonoterapia powinna trwać co najmniej 9 miesięcy.
Młodemu (względnie) pacjentowi niezbyt długa kuracja hormonalna za bardzo nie zaszkodzi.
Ale z drugiej strony wtedy nie wiadomo od razu, czy radioterapia pomogła, czy nie, miała sens, czy nie.
Zawsze jest coś za coś.