Dzięki za wyszukany kalkulator, niestety „zacina się” i nie można przejść przez jego początkowy etap.
Próbowałem wczoraj bez skutku w domu i jako, że od kilku dni mam jakieś problemy z prędkością przesyłu, to zawieszanie się kalkulatora złożyłem na karb słabego przesyłu.
Aby to zweryfikować, właśnie przed chwilą próbowałem zrobić to w pracy – co by nie powiedzieć przesył jest jak „żyleta” – niestety skutek podobny jak wczoraj w domu.
Jedyne co mi się udało to uruchomić kalkulator w odniesieniu do PSA – wyszło 44% prawdopodobieństwa.
Jeszcze raz dzięki za wyszukanie tego kalkulatora, ale przyznam, że jak dla mnie, to jest on dosyć „toporny” – no bo jak w ogóle z jednego pomiaru PSA można cokolwiek wnioskować?
ps. co do "grzybów", to cieszę się, że jak znajdziesz jakiś wolny czas, to "pokłonisz" się nad tym opracowaniem
Próbowałem wczoraj bez skutku w domu i jako, że od kilku dni mam jakieś problemy z prędkością przesyłu, to zawieszanie się kalkulatora złożyłem na karb słabego przesyłu.
Aby to zweryfikować, właśnie przed chwilą próbowałem zrobić to w pracy – co by nie powiedzieć przesył jest jak „żyleta” – niestety skutek podobny jak wczoraj w domu.
Jedyne co mi się udało to uruchomić kalkulator w odniesieniu do PSA – wyszło 44% prawdopodobieństwa.
Jeszcze raz dzięki za wyszukanie tego kalkulatora, ale przyznam, że jak dla mnie, to jest on dosyć „toporny” – no bo jak w ogóle z jednego pomiaru PSA można cokolwiek wnioskować?
ps. co do "grzybów", to cieszę się, że jak znajdziesz jakiś wolny czas, to "pokłonisz" się nad tym opracowaniem