21.09.2019, 15:49:30
Witaj fsmutas!
Twój przypadek jest jednym z dość często się zdarzających, gdy PSA rośnie,
a biopsje, czasem wielokrotne, nie wykazują raka.
Ale na szczęście "mamy już takie aparaty, które pozwalają zobaczyć, jak człowiek wygląda w środku".
Rezonans dobrze obrazuje stan tkanek miękkich, zatem poważnie potraktować należy
prawdopodobieństwo npl, czyli zman rozrostowych.
Tak czy owak nie obejdzie się bez kolejnej biopsji, tym razem dokładniejszej, wielomiejscowej
mappingowej, bo żeby potwierdzić raka, trzeba go mieć pod mikroskopem.
Ale jeśli nawet ten najgorszy scenariusz się potwierdzi, to nie jest on wcale najgorszy,
bo rak tak wcześnie wykryty jest uleczalny.
Jeszcze będziemy o tym dyskutować, gdy tylko minie szok, związany ze śmiercią Przyjaciela.
Twój przypadek jest jednym z dość często się zdarzających, gdy PSA rośnie,
a biopsje, czasem wielokrotne, nie wykazują raka.
Ale na szczęście "mamy już takie aparaty, które pozwalają zobaczyć, jak człowiek wygląda w środku".
Rezonans dobrze obrazuje stan tkanek miękkich, zatem poważnie potraktować należy
prawdopodobieństwo npl, czyli zman rozrostowych.
Tak czy owak nie obejdzie się bez kolejnej biopsji, tym razem dokładniejszej, wielomiejscowej
mappingowej, bo żeby potwierdzić raka, trzeba go mieć pod mikroskopem.
Ale jeśli nawet ten najgorszy scenariusz się potwierdzi, to nie jest on wcale najgorszy,
bo rak tak wcześnie wykryty jest uleczalny.
Jeszcze będziemy o tym dyskutować, gdy tylko minie szok, związany ze śmiercią Przyjaciela.