23.12.2019, 21:32:01
(23.12.2019, 21:01:46)Dunolka napisał(a): Adrian, wynik histopatologii pooperacyjnej jest taki - średni.
1.Pierwszy powód do niepokoju to naciekanie pęcherzyków nasiennych.
Ale - są to mikro nacieki, i tylko po jednej stronie.
Powód do niepokoju, bo oznacza to, że rak już wyszedł z torebki.
Na razie daleko nie zaszedł, i tego się trzymajmy.
2. Węzły chłonne są czyste, tylko odczynowe.
3. Nie ma naciekania pni nerwowych ani naczyń krwionośnych.
4."Nacieki raka ogniskowo dochodzą do linii cięcia chirurgicznego po lewej stronie gruczołu krokowego".
Dochodzą, ale nie przekraczają tej linii, czyli nie ma "prawdziwego" marginesu dodatniego, czyli komórek nowotworowych w linii cięcia. To tak, jakby cały rak został na prawo, a komórki zdrowe - na lewo.
Kiedyś dyskutowaliśmy o tzw rzekomym marginesie dodatnim.
Adrian, jest szansa na nieoznaczalne PSA . Duża szansa.
Gdyby jednak - odpukać - ten margines w czymś zaszkodził, to tzw. radioterapia adjuwantowa
ciągle daje szansę na całkowite wyleczenie.
Do Gliwic po prostu się rejestrujesz z wynikami. Pacjent - na razie przynajmniej - ma prawo wyboru miejsca, gdzie się leczy.
Ale tym będziemy się martwić w swoim czasie.
Pamiętaj, "dzień jutrzejszy będzie miał swoje troski", na razie cieszcie się świętami.
Dziękuję Dunolka,
Życzę Zdrowych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, dużo radości, miłości oraz pogody ducha dla Ciebie i całej rodziny (-:
Pozdrawiam
Adrian82