31.03.2016, 16:50:02
Kolejny miesiąc mojego leczenia (badań klinicznych) mija.
Dziś wlew kwasu zoledronowego, poprzedzony uprzednimi badaniami PSA, wapnia i kreatyniny.
Jak zawsze także przy okazji testosteron (choć mój Dr mówi, że to niepotrzebne).
Co napisać.
PSA 0,03 ng/ml (Jolu nie zmieniaj w indeksie) nieznacznie w górę (dla mnie przy HT to wynik nieznaczny, inni robili by problem).
Testosteron nadal kastracyjny, wapń i kreatynina w normie.
Podczas konsultacji lekarz powiedział, żeby absolutnie się tym faktem nie przejmować i, że życzyłby wszystkim
swoim pacjentom z programu, aby taki był postęp. Pochwalił mnie z postępów leczenia i poczułem się dumny.
Ustalony termin SCYN i TK na koniec kwietnia i mam nadzieję kolejne 3 miesiące kontynuacji ENZ.
Zatem jestem zadowolony i nadal optymistycznie spoglądam na przyszłość.
Przy okazji zauważyłem kilkukrotne, niewielkie ranne zawroty głowy od około 2 tygodni.
W chwili nagłych zwrotów głową (na boki bądź góra/dół) mam uczucie "zawirowanego" świata (jak po karuzeli).
Efekt ten odczuwałem kilkakrotnie rano. Mniej więcej 1h po obudzeniu, wszystko ustaje.
Oczywiście przekazałem tą informację i usłyszałem, że jestem kolejnym pacjentem, który
zwrócił na to uwagę. Zrobił mi test na "równowagę" - wszystko w porządku, więc może to być problem
z błędnikiem. Skąd się wziął - dziwne. Może zimowe niedotlenienie.
U mnie już wiosna więc okna otwarte na oścież powinny przynieść skutek.
Jak się będzie nasilać konieczna wizyta u laryngologa.
pzdr
Dziś wlew kwasu zoledronowego, poprzedzony uprzednimi badaniami PSA, wapnia i kreatyniny.
Jak zawsze także przy okazji testosteron (choć mój Dr mówi, że to niepotrzebne).
Co napisać.
PSA 0,03 ng/ml (Jolu nie zmieniaj w indeksie) nieznacznie w górę (dla mnie przy HT to wynik nieznaczny, inni robili by problem).
Testosteron nadal kastracyjny, wapń i kreatynina w normie.
Podczas konsultacji lekarz powiedział, żeby absolutnie się tym faktem nie przejmować i, że życzyłby wszystkim
swoim pacjentom z programu, aby taki był postęp. Pochwalił mnie z postępów leczenia i poczułem się dumny.
Ustalony termin SCYN i TK na koniec kwietnia i mam nadzieję kolejne 3 miesiące kontynuacji ENZ.
Zatem jestem zadowolony i nadal optymistycznie spoglądam na przyszłość.
Przy okazji zauważyłem kilkukrotne, niewielkie ranne zawroty głowy od około 2 tygodni.
W chwili nagłych zwrotów głową (na boki bądź góra/dół) mam uczucie "zawirowanego" świata (jak po karuzeli).
Efekt ten odczuwałem kilkakrotnie rano. Mniej więcej 1h po obudzeniu, wszystko ustaje.
Oczywiście przekazałem tą informację i usłyszałem, że jestem kolejnym pacjentem, który
zwrócił na to uwagę. Zrobił mi test na "równowagę" - wszystko w porządku, więc może to być problem
z błędnikiem. Skąd się wziął - dziwne. Może zimowe niedotlenienie.
U mnie już wiosna więc okna otwarte na oścież powinny przynieść skutek.
Jak się będzie nasilać konieczna wizyta u laryngologa.
pzdr
Rocznik 1967
moja historia
PSA wyjściowe XI 2012-30,48 ng/ml - HT;
RT II-IV.2013;
HT: (zoladex, bicalutamid, eligard) od VI 2013- nadal
Aktualnie (stan:31.12.2015): Próby klinicznie (enzalutamid)
kontynuacja leczenia - dyskusja
moja historia
PSA wyjściowe XI 2012-30,48 ng/ml - HT;
RT II-IV.2013;
HT: (zoladex, bicalutamid, eligard) od VI 2013- nadal
Aktualnie (stan:31.12.2015): Próby klinicznie (enzalutamid)
kontynuacja leczenia - dyskusja