29.06.2017, 00:32:45
No, trudno jest.
Na forum wzrasta liczba tych, którym jest trudno, coraz trudniej.
Cris, jesteś taki młody, a tak dojrzale traktujesz swoją chorobę, swoją sytuację.
aby się nie zamartwiać, aby żyć w miarę normalnie.
Kontynuować swoje pasje, i ... cieszyć się tym co można jeszcze zrobić.
Można się od ciebie uczyć, i życia, i walki.
Myślę, że w badaniach obrazowych zmiany mogą być jeszcze niewidoczne,
bo upłynęło za mało czasu od wzrostu PSA .
Chemia jakiś pozytywny skutek jednak miała, szkoda, że krótkotrwały.
Teraz ważne jest mieć plan działania na najbliższe miesiące.
Abirateron?
Kolejne badanie kliniczne?
Twój lekarz prowadzący coś dla ciebie wszak ma.
Twoja ogólna kondycja pewnie się poprawia, organizm powoli wraca do siebie po chemioterapii.
" Więc żyjmy w miarę normalnie, kontynuujmy swoje pasje, cieszmy się tym, co możemy jeszcze zrobić".
(Muszę to sobie wydrukować).
Cris, jesteśmy z tobą, tak, jak i ty z nami.
Liczymy na to, że jeszcze bardzo długo będziemy wszyscy razem.
Na forum wzrasta liczba tych, którym jest trudno, coraz trudniej.
Cris, jesteś taki młody, a tak dojrzale traktujesz swoją chorobę, swoją sytuację.
aby się nie zamartwiać, aby żyć w miarę normalnie.
Kontynuować swoje pasje, i ... cieszyć się tym co można jeszcze zrobić.
Można się od ciebie uczyć, i życia, i walki.
Myślę, że w badaniach obrazowych zmiany mogą być jeszcze niewidoczne,
bo upłynęło za mało czasu od wzrostu PSA .
Chemia jakiś pozytywny skutek jednak miała, szkoda, że krótkotrwały.
Teraz ważne jest mieć plan działania na najbliższe miesiące.
Abirateron?
Kolejne badanie kliniczne?
Twój lekarz prowadzący coś dla ciebie wszak ma.
Twoja ogólna kondycja pewnie się poprawia, organizm powoli wraca do siebie po chemioterapii.
" Więc żyjmy w miarę normalnie, kontynuujmy swoje pasje, cieszmy się tym, co możemy jeszcze zrobić".
(Muszę to sobie wydrukować).
Cris, jesteśmy z tobą, tak, jak i ty z nami.
Liczymy na to, że jeszcze bardzo długo będziemy wszyscy razem.