13.05.2017, 22:33:00
A ja myślę o jeszcze innej opcji.
Celem badania - o ile można się domyślić - jest zbadanie "interakcji" między chemią a enzalutamidem:
w momencie, gdy enzalutamid przestał działać, pacjent otrzymuje chemię i dalej enzalutamid.
No właśnie - zadajemy sobie pytanie, po co, skoro przestał działać.
Być może komuś wyszło, że chemia na nowo uwrażliwia organizm na enzalutamid?
Jeśli Cris dostaje dalej enzalutamid, to niestety, widzimy, że chemia niczego nie uwrażliwiła.
Ale załóżmy, że Cris dostaje placebo.
Może prowadzący odślepi próbę, i jeśli to jest placebo, to warto sprawdzić, czy enzalutamid jeszcze zadziała?
Rozważałeś taką ewentualność ze swoim lekarzem, Cris?
Celem badania - o ile można się domyślić - jest zbadanie "interakcji" między chemią a enzalutamidem:
w momencie, gdy enzalutamid przestał działać, pacjent otrzymuje chemię i dalej enzalutamid.
No właśnie - zadajemy sobie pytanie, po co, skoro przestał działać.
Być może komuś wyszło, że chemia na nowo uwrażliwia organizm na enzalutamid?
Jeśli Cris dostaje dalej enzalutamid, to niestety, widzimy, że chemia niczego nie uwrażliwiła.
Ale załóżmy, że Cris dostaje placebo.
Może prowadzący odślepi próbę, i jeśli to jest placebo, to warto sprawdzić, czy enzalutamid jeszcze zadziała?
Rozważałeś taką ewentualność ze swoim lekarzem, Cris?