Część decyzji podjęta.
Jeśli zostanę w BK, to 9.11.2016 rozpoczynam kolejny (który to już raz) etap w swoim leczeniu.
Na chwilę obecną zażywam nadal ENZ (w niebieskim opakowaniu), dziś odebrałem kolejną partię
a 9.11 - losowanie ENZ lub placebo (w żółtym).
Kolor to taka cecha rozpoznawcza, żeby się nie pomylić.
Do tej pory mogę szaleć, imprezować, pić i jeść do woli.
Później - trzeba będzie zwolnić.
Niestety, spotkanie Michelin'skie jest po tym terminie i pełna prohibicja.
To oczywiście żart.... bo już dziś trzeba przygotować wątrobę i inne organy do mocnej roboty.
Docetaxel może zrobić spustoszenie.
Nadal poszukuję innych BK i jeśli się zakwalifikuję, to jeszcze raz rozważę za i przeciw.
Póki co lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu.
Jeśli zostanę w BK, to 9.11.2016 rozpoczynam kolejny (który to już raz) etap w swoim leczeniu.
Na chwilę obecną zażywam nadal ENZ (w niebieskim opakowaniu), dziś odebrałem kolejną partię
a 9.11 - losowanie ENZ lub placebo (w żółtym).
Kolor to taka cecha rozpoznawcza, żeby się nie pomylić.
Do tej pory mogę szaleć, imprezować, pić i jeść do woli.
Później - trzeba będzie zwolnić.
Niestety, spotkanie Michelin'skie jest po tym terminie i pełna prohibicja.
To oczywiście żart.... bo już dziś trzeba przygotować wątrobę i inne organy do mocnej roboty.
Docetaxel może zrobić spustoszenie.
Nadal poszukuję innych BK i jeśli się zakwalifikuję, to jeszcze raz rozważę za i przeciw.
Póki co lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu.
Rocznik 1967
moja historia
PSA wyjściowe XI 2012-30,48 ng/ml - HT;
RT II-IV.2013;
HT: (zoladex, bicalutamid, eligard) od VI 2013- nadal
Aktualnie (stan:31.12.2015): Próby klinicznie (enzalutamid)
kontynuacja leczenia - dyskusja
moja historia
PSA wyjściowe XI 2012-30,48 ng/ml - HT;
RT II-IV.2013;
HT: (zoladex, bicalutamid, eligard) od VI 2013- nadal
Aktualnie (stan:31.12.2015): Próby klinicznie (enzalutamid)
kontynuacja leczenia - dyskusja