13.09.2016, 21:55:00
Prawda.
Na dzień dzisiejszy nie mam żadnej innej alternatywy jak przystąpienie do II etapu badań klinicznych.
To chyba na tą chwilę najlepsze rozwiązanie.
Żeby tylko wylosować Docetaxel i Enzalutamid.
W lotto nie mam szczęścia - tylko 1 i 2-ki. Może w Preside los będzie szczęśliwszy.
Wiem, że ciężko Wam doradzać, wszak idę eksperymentalną drogą.
To ja z Bogdanem przecieram nowe ścieżki. Szkoda tylko, że mój organizm nie dał mi trochę więcej czasu na decyzję.
Lubię poprawiać rekordy i liczyłem, że przynajmniej 3 lata mam z głowy.
Niestety.
Decyzja, przed którą bardzo broniłem się w zeszłym roku a opatrzność dała mi czas na przemyślenia musi w końcu zapaść.
Walczymy nadal.
Na dzień dzisiejszy nie mam żadnej innej alternatywy jak przystąpienie do II etapu badań klinicznych.
To chyba na tą chwilę najlepsze rozwiązanie.
Żeby tylko wylosować Docetaxel i Enzalutamid.
W lotto nie mam szczęścia - tylko 1 i 2-ki. Może w Preside los będzie szczęśliwszy.
Wiem, że ciężko Wam doradzać, wszak idę eksperymentalną drogą.
To ja z Bogdanem przecieram nowe ścieżki. Szkoda tylko, że mój organizm nie dał mi trochę więcej czasu na decyzję.
Lubię poprawiać rekordy i liczyłem, że przynajmniej 3 lata mam z głowy.
Niestety.
Decyzja, przed którą bardzo broniłem się w zeszłym roku a opatrzność dała mi czas na przemyślenia musi w końcu zapaść.
Walczymy nadal.
Rocznik 1967
moja historia
PSA wyjściowe XI 2012-30,48 ng/ml - HT;
RT II-IV.2013;
HT: (zoladex, bicalutamid, eligard) od VI 2013- nadal
Aktualnie (stan:31.12.2015): Próby klinicznie (enzalutamid)
kontynuacja leczenia - dyskusja
moja historia
PSA wyjściowe XI 2012-30,48 ng/ml - HT;
RT II-IV.2013;
HT: (zoladex, bicalutamid, eligard) od VI 2013- nadal
Aktualnie (stan:31.12.2015): Próby klinicznie (enzalutamid)
kontynuacja leczenia - dyskusja