Forum odwiedzam niemal każdego dnia, ale faktycznie dawno nie pisałem. Dlaczego?
Obowiązków mam mnóstwo, a merytorycznie jakby nie mam tematu. To znaczy sprawy związane ze zdrowiem są, jednak nie dotyczą one tematyki forum
Wspomnę jedynie o kolejnym fuksie, jaki mi się trafił. Jak trafiłem na kardiologię USK nie napiszę, bo to droga tak zawiła, że czasu nie starczyłoby na jej przedstawienie, ale finał jest taki, że stwierdzono u mnie niewydolność serca z bardzo dużym ryzykiem sercowo-naczyniowych. W konsekwencji radykalnie zmieniono leczenie ustawione w zwykłej poradni kardiologicznej i uświadomiono mi, że żartów nie ma, a dotąd stosowane leki rokowały bardzo źle. Po prostu kolejny fuks mi się trafił.
Nie pisałem na forum, ale pisałem powieść. Mam podpisaną umowę na wydanie piątego tomu Kresowej opowieści, a cykl wydawniczy jest już znacznie zaawansowany.
W ostatnim tygodniu ferii przez tydzień opiekowaliśmy się czwórka wnuków. Ciekawych sytuacji nie brakowało, a najbardziej ekstremalna była ta, gdy zaciąl się zamek w drzwiach i uwięził na piętrze Alę i Radka. Wszedłem do nich po drabinie, a parapet okienny był pieć metrów nad betonowym podłożem. Niby nic wielkiego, ale mam lek wysokości.
Pozdrawiam wszystkie babcie i dziadków i życzę podobnych przygód. Życie nie musi być nudne.
Edward
Obowiązków mam mnóstwo, a merytorycznie jakby nie mam tematu. To znaczy sprawy związane ze zdrowiem są, jednak nie dotyczą one tematyki forum
Wspomnę jedynie o kolejnym fuksie, jaki mi się trafił. Jak trafiłem na kardiologię USK nie napiszę, bo to droga tak zawiła, że czasu nie starczyłoby na jej przedstawienie, ale finał jest taki, że stwierdzono u mnie niewydolność serca z bardzo dużym ryzykiem sercowo-naczyniowych. W konsekwencji radykalnie zmieniono leczenie ustawione w zwykłej poradni kardiologicznej i uświadomiono mi, że żartów nie ma, a dotąd stosowane leki rokowały bardzo źle. Po prostu kolejny fuks mi się trafił.
Nie pisałem na forum, ale pisałem powieść. Mam podpisaną umowę na wydanie piątego tomu Kresowej opowieści, a cykl wydawniczy jest już znacznie zaawansowany.
W ostatnim tygodniu ferii przez tydzień opiekowaliśmy się czwórka wnuków. Ciekawych sytuacji nie brakowało, a najbardziej ekstremalna była ta, gdy zaciąl się zamek w drzwiach i uwięził na piętrze Alę i Radka. Wszedłem do nich po drabinie, a parapet okienny był pieć metrów nad betonowym podłożem. Niby nic wielkiego, ale mam lek wysokości.
Pozdrawiam wszystkie babcie i dziadków i życzę podobnych przygód. Życie nie musi być nudne.
Edward
Ur.1948; PSA 2008-2011: 3,10-8,74; Bps 9/2011: Gl. 3+3; Scyntygrafia OK. 12/2011-LRP. Poj. 100 cm3. Hist-pat: POMIMO BAD. LICZNYCH WYC. NIE UDAŁO SIĘ WYKRYĆ OGNISKA PIERW.!
PSA: 2012-2018<0,006;2019: od 0,010 do 0,042;2020: 0,012 i 0,014; 2021:0,008 i 0,020; 2022:0,031 i 0,015; 2013-2015-wzrost guza wątroby. 5/2015-otwarta operacja i termoablacja guza. Hist-pat: rak wątrobowokomórkowy. Wznowa. WUM Banacha - 03.09.2016 - przeszczep wątroby.
PSA: 2012-2018<0,006;2019: od 0,010 do 0,042;2020: 0,012 i 0,014; 2021:0,008 i 0,020; 2022:0,031 i 0,015; 2013-2015-wzrost guza wątroby. 5/2015-otwarta operacja i termoablacja guza. Hist-pat: rak wątrobowokomórkowy. Wznowa. WUM Banacha - 03.09.2016 - przeszczep wątroby.