Wątek Armandsa- walka Mamy z czerniakiem
W zeszłym tygodniu Mama z Elą stawiła się na wizytę na oddziale ginekologi i niestety jest kolejny ( po czerniaku) nowotwór. Na szczęście w nieszczęściu o stopniu G1. Od razu było spotkanie z szefem oddziału i rozmowa o dalszych krokach.
Jest już plan działania i jesteśmy pod wrażeniem tempa.
Jeszcze dziś zrobimy prywatną konsultacja kardio, w celu dopasowania leków (głównie na rozrzedzenie krwi) odnośnie przygotowania do operacji. Prywatna, bo to lekarz który się mama opiekuje od dwóch lat.
W czwartek będzie TK (na CITO) i odebranie wyniku RTG z poprzedniego tygodnia, w poniedziałek konsultacja onkologiczna w ramach DiLO. Wtorek przyjęcie do szpitala i w środę operacja. Wygląda to imponująco i nie pozostawia zbyt dużo czasu na zastanawianiem... obawy... czarnowidztwo itd.
Oby tylko pacjentka to przeżyła... bo jaki byłby inny sens tego działania?

Pozdrawiam
A.

PS. Wybaczcie, że mnie teraz będzie mniej na forum. Wspierajcie!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Wątek Armandsa- walka Mamy z czerniakiem - przez Armands - 21.09.2016, 11:50:54
RE: Watek Armandsa- choroba Mamy - przez Kris - 23.09.2016, 21:47:44
RE: Wątek Armandsa- choroba Mamy - przez Armands - 24.09.2016, 09:30:09
RE: Wątek Armandsa- choroba Mamy - przez mikmar - 24.09.2016, 17:16:12
RE: Wątek Armandsa- choroba Mamy - przez Dunolka - 24.09.2016, 10:08:07
RE: Wątek Armandsa- walka Mamy z czerniakiem - przez Armands - 03.12.2019, 13:19:58
RE: Pogaduchy o wszystkim - przez Dunolka - 21.09.2016, 20:30:35
RE: Pogaduchy o wszystkim - przez Armands - 22.09.2016, 11:39:59
RE: Pogaduchy o wszystkim - przez Jędrek - 22.09.2016, 13:37:19
RE: Pogaduchy o wszystkim - przez Edward - 22.09.2016, 17:23:55
RE: Pogaduchy o wszystkim - przez Armands - 22.09.2016, 19:34:46
Watek Armandsa- choroba Mamy - przez Kris - 23.09.2016, 21:41:52

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości