Canaletto, walka do ostatniego naboju. Nadzieja umiera ostatnia.
#7
Dzisiaj zostałem niemiło zaskoczony.
Chcąc zachować kontakt z koleżankami i kolegami , towarzyszami niedoli z forum rak nie wyrok  
zostawiłem w swoim  osobistym wątku kontakt , gdzie będę pisał o swoich dalszych zmaganiach z rakiem prostaty. Podałem linka do  forum, gdzie teraz opisuję swoje zmagania. Ten post napisałem około tydzień temu.
Chcąc się obecnie tam zalogować zastałem taki wpis:


Masz całkowicie zabroniony dostęp do tej witryny.

Aby uzyskać więcej informacji, proszę skontaktować się z administratorem witryny.

Twoja nazwa użytkownika została zablokowana.


 Mój niewinny post został skasowany , czyli ocenzurowany. Nie wiem o co chodzi, ale zostałem potraktowany jako gorszy sort. Nic to, jak mawiał  "mały rycerz" Wołodyjowski. Boli serce , krwawi dusza. No taka sytuacja, przykro, popłakałem się .
 Tam wkroczyła   "dobra zmiana".

Jeżeli coś mi umknęło, czegoś nie wiem proszę pisać na priv.

10.06.2016 wizyta kontrolna DCO. 10 lat temu w czerwcu zaczynałem radioterapię, teraz idę do Pani dr pochwalić się wynikiem i podziękować za leczenie. Pytanie , czy wpuszczają do gabinetów lekarskich z kwiatami?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Canaletto, walka do ostatniego naboju. Nadzieja umiera ostatnia. - przez canaletto - 13.05.2016, 17:28:34

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości