29.01.2022, 14:38:37
Mogę dodać do tego, co napisał Armands.
Regularne ćwiczenia przed i po operacji pozwoliły na uzyskanie 95%+. Ja miałem jeszcze RT, która trochę skomplikowała sytuację z trzymaniem moczu ( późne efekty uboczne ).
W dalszym ciągu to 90%+ ( albo i lepiej ) jest, muszę pamiętać, żeby po oddaniu moczu kilkukrotnie wytrzeć ( może nie mam dobrze wytrenowanego szybkiego zaciskania mięśni ), wysiłkowo też nie najgorzej. Potencja oczywiście nie taka jak przed LPR ( nie ma co o tym marzyć ), u mnie w przypadku zachowania jednej wiązki nerwowej da się żyć.
Pozdrawiam AParsley
Regularne ćwiczenia przed i po operacji pozwoliły na uzyskanie 95%+. Ja miałem jeszcze RT, która trochę skomplikowała sytuację z trzymaniem moczu ( późne efekty uboczne ).
W dalszym ciągu to 90%+ ( albo i lepiej ) jest, muszę pamiętać, żeby po oddaniu moczu kilkukrotnie wytrzeć ( może nie mam dobrze wytrenowanego szybkiego zaciskania mięśni ), wysiłkowo też nie najgorzej. Potencja oczywiście nie taka jak przed LPR ( nie ma co o tym marzyć ), u mnie w przypadku zachowania jednej wiązki nerwowej da się żyć.
Pozdrawiam AParsley
Rocznik 1961
PSA przed RP 15,41 ng/ml, LRP 19/11/2014, RT 05-06/2015.
PSA od 08/2017 do teraz <0,006 ng/ml.
Moja historia
PSA przed RP 15,41 ng/ml, LRP 19/11/2014, RT 05-06/2015.
PSA od 08/2017 do teraz <0,006 ng/ml.
Moja historia