07.01.2021, 16:38:45
3 stycznia odeszła moja Mama - najukochańsza, najcieplejsza i najbardziej opiekuńcza osoba jaką znałam.
Czekała na szczepionkę, która miała ją "uwolnić" i umożliwić realizację licznych planów. Niestety dopadł ją koronawirus a pokonało jej własne serce.
Czekała na szczepionkę, która miała ją "uwolnić" i umożliwić realizację licznych planów. Niestety dopadł ją koronawirus a pokonało jej własne serce.