RAK PROSTATY POMOC - Forum

Pełna wersja: Mama Nanny
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
3 stycznia odeszła moja Mama - najukochańsza, najcieplejsza i najbardziej opiekuńcza osoba jaką znałam.
Czekała na szczepionkę, która miała ją "uwolnić" i umożliwić realizację licznych planów. Niestety dopadł ją koronawirus a pokonało jej własne serce.
Aniu, przyjmij proszę wyrazy współczucia...
Aniu, Leszku, bardzo nam przykro.
Przyjmijcie nasze kondolencje.

[Obrazek: kondolencje.jpg]

Ela i Jarek
Aniu,

smutno nam.

Wiemy, co czujesz po odejściu Mamy - Rodzice Wandy już odeszli, mój Tata też.
Nie zmienimy porządku świata, ale smutek każdego rozstania zawsze powoli łagodzi czas.

Serdecznie Cię pozdrawiamy
Wanda i Edward
Nanna, pamiętam, jak opowiadałaś o swojej Mamie, że byłą kobietą z charakterem, silną, niezależną
mającą swoje zdanie. Nawet będąc w podeszłym już wieku, w szpitalu, nie pozwoliła, by traktowano ją "jak babcię".
Trochę się uśmiechaliśmy, ale muszę przyznać, że mi to imponowało, bo wiele z nas wychowanych zostało jako istoty słabsze, "puch marny".

Myślę, że takie właśnie powinny być kobiety, jak twoja Mama.
Bo tylko osoba silna może być osobą opiekuńczą, ciepłą, dającą swoim dzieciom poczucie bezpieczeństwa, poczucie własnej wartości.
Pewnie dlatego ty jesteś, jaka jesteś, - oazą spokoju i siły.

Niech odpoczywa w pokoju!
Aniu,
Wyrazy współczucia.

E i A.
(07.01.2021, 16:38:45)Nanna napisał(a): [ -> ]3 stycznia odeszła moja Mama - najukochańsza, najcieplejsza i najbardziej opiekuńcza osoba jaką znałam.
Czekała na szczepionkę, która miała ją "uwolnić" i umożliwić realizację licznych planów. Niestety dopadł ją koronawirus a pokonało jej własne serce.

Aniu wyrazy współczucia.

B i J

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcQ1ZrvHKhQZCi3Od5EcEkH...A&usqp=CAU]
Aniu, Leszku przyjmijcie wyrazy współczucia. Lidka i Mariusz