Canaletto, walka do ostatniego naboju. Nadzieja umiera ostatnia.
#22
(07.06.2017, 18:39:19)canaletto napisał(a): Mnóstwo strachu i emocji, ale wynik " palce lizać" - < 0,003. Powiem szczerze , oczy zrobiły mi się wilgotne.
Emocje jak na piewszej randce. Odbierając wynik ręce trzęsły mi się niesamowicie. I tak już od 11 lat.
Mam się jeszcze bać???

Zachęcam nowych użytkowników forum do przeczytania mojej historii choroby " ku pokrzepieniu serc".

Andrzej - annddy- canaletto

Andrzeju
Jestem jednym z wielu którzy Twoją historię zwycięzcy mają za przewodnią siłę w walce z chorobą.
Ta genetyczna paskuda stała się plagą współczesnej rzeczywistości i postrzegania.
Jesteś przykładem że można.[Obrazek: 0clapping.gif]
Fakt choroba leczenie rehabilitacja skutki po niosą obciążenie.
Dzisiaj masz już spokój choć... jak pamiętasz musisz być czujny jak czekista lub czapla.
Gratulacje wytrwały druhu.

I do zobaczenia.

A teraz świętuj [Obrazek: 61wakacje.gif]

pozdrowienia dla małżonki

Jędrek
PSA
2012 VIII/30,61/XII 2012 przed LPR 25,58.
2012 XII LRP pT3bN1M1a Gl.3+4 Marginesy ?
2013 /I-1,16 / /VIII PSA-3,0 PET/CT: - PRZERZUTY  09/2013 HT 
2013 RT /0,663/
2014 -2018  <0,002
Zakończenie HT  10.2018
2019 
Luty <0,002
Sierpień  0,046
Wrzesień  0,090
Październik  0,209
Grudzień 0,377
2020 
Styczeń 0,611
Luty      0,663
Marzec   0,761
Kwiecień 1,130
Maj         1,410
Limfadenektomia
Lipiec      0,234
Sierpień  0,015
Wrzesień  0,008
Listopad  0,006


Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Canaletto, walka do ostatniego naboju. Nadzieja umiera ostatnia. - przez Jędrek - 08.06.2017, 10:41:03

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości