Mój mąż ma raka prostaty z przerzutami do kości
Kochani, dziękuję za posty, które są dla mnie ogromnym wsparciem. Myślę, że nie jestem Wielka, każda żona zrobi wszystko dla męża jeśli jej na nim zależy i gdy go kocha. Gdy ja byłam chora siedział przy mnie przez trzy dni i noce bez przerwy. Poszedł jak odzyskałam przytomność.
Wczoraj byliśmy na radioterapii /tej samej/ zrobiono tomograf wytatuowano punkty po obu stronach klatki piersiowej. 8 lipca mam dzwonić lekarza po informację jak to wygląda po nałożeniu TK z lutego br. i tego wczorajszego. Jeżeli dojdzie do naświetlań to dopiero po wyrażeniu zgody przez dr. IS. Martwi mnie tylko to, że mąż nie przybywa na wadze, ale już nie chudnie. Czuje się dobrze, powoli staje się silniejszy.
Jutro chce usunąć cewnik, martwi się bo nie wie czy będzie mógł oddawać mocz normalnie. Może coś podpowiecie?
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Mój mąż ma raka prostaty z przerzutami do kości - przez Pitos7 - 29.06.2017, 19:48:12

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości