Mój mąż ma raka prostaty z przerzutami do kości
Wczoraj przed południem udało się bez operacji "przepchnąć" jelito. Natychmiast poprawiło się męża samopoczucie i zjadłby schabowego.
Lekarze są zdania, że to jest popromienne zwężenie jelita. Jelito było spuchnięte. Jest to podobno często spotykane po radioterapii. Usłyszałam też, że każdy broni swojego poletka, że u męża mogą pojawić się również dolegliwości ze strony pęcherza. Ma mieć robione USG co dwa tygodnie. Wlewają w niego litry płynów, widziałam rozkurczowy, elektrolity. Może pozwolą mu się napić. Więcej się dowiem dzisiaj.
Iwona
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Mój mąż ma raka prostaty z przerzutami do kości - przez Pitos7 - 20.03.2017, 03:47:36

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości