14.03.2017, 20:01:14
Ojej.
Lekarz w szpitalu dał antybiotyk, ponieważ uznał, że przyczyną przedłużającej się biegunki jest infekcja bakteryjna,
o czym świadczyłoby wysokie CRP. Biegunka po antybiotyku ustąpiła, więc ten "szpitalny" lekarz mógł mieć rację.
Powinno się znów sprawdzić CRP, jest to białko ostrej fazy, pokazuje stan zapalny ""tu i teraz".
Niezależnie od tego, jaka była pierwotna przyczyna biegunki, wygląda na to, że nastąpiło zakażenie bakteryjne.
Nie wiem, czy odstawienie antybiotyku w tej sytuacji było słuszne, ale nie mnie oceniać decyzję lekarza.
No nic, pozostaje ci dawać mężowi probiotyki, dużo poić, podać środek przeciwgorączkowy, a w razie czego - znów na SOR.
Kroplówka to by się przydała jakaś "odżywcza" nie tylko nawadniająca.
Lekarz w szpitalu dał antybiotyk, ponieważ uznał, że przyczyną przedłużającej się biegunki jest infekcja bakteryjna,
o czym świadczyłoby wysokie CRP. Biegunka po antybiotyku ustąpiła, więc ten "szpitalny" lekarz mógł mieć rację.
Powinno się znów sprawdzić CRP, jest to białko ostrej fazy, pokazuje stan zapalny ""tu i teraz".
Niezależnie od tego, jaka była pierwotna przyczyna biegunki, wygląda na to, że nastąpiło zakażenie bakteryjne.
Nie wiem, czy odstawienie antybiotyku w tej sytuacji było słuszne, ale nie mnie oceniać decyzję lekarza.
No nic, pozostaje ci dawać mężowi probiotyki, dużo poić, podać środek przeciwgorączkowy, a w razie czego - znów na SOR.
Kroplówka to by się przydała jakaś "odżywcza" nie tylko nawadniająca.