Mój mąż ma raka prostaty z przerzutami do kości
#17
Kris, dziękuję za odpowiedź. Dr. będzie w czerwcu dopiero ok. piętnastego /mówiła o kongresie/ My będziemy dwudziestego.`Nie pisałam długo ponieważ przełożono nam wizytę na późniejszy termin. Czy mnie ulżyło po wizycie to chyba nie do końca. Nie było mowy o przerzutach i mąż dalej nie wie, że je ma.

Chemia to: dexamethazon plus taxotere co trzy tygodnie. Dr. chciała podać zoledronic, ale odłożyła to na później ponieważ mąż usunął sobie ząb. Po chemioterapii ma dostać abirateron. Ale ja załatwiłam w Łodzi Xgevę w cenie 1420 zł. Prolia jest za słaba. Może ktoś ma dostęp do leku o niższej cenie to bardzo proszę o informację.
Chemii ma być od dwóch do dziesięciu, a w międzyczasie różne badania krwi, scyntygrafia i TK. Leczenie będzie na NFZ w Otwocku.
Moją obawę budzi fakt, że w warszawskich szpitalach pojawiła się bakteria NDM NEV DHELI zakazić mogą m.in przy chemioterapii. W tym tygodniu mają podać w jakich szpitalach ona występuje. Myślę, że będzie dobrze.

Iwona
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Mój mąż ma raka prostaty z przerzutami do kości - przez Pitos7 - 03.05.2016, 16:56:37

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości