04.02.2023, 12:17:18
(03.02.2023, 17:47:35)Dunolka napisał(a): Hemoroidy to sprawa do łatwego usunięcia. To nie nowotwór, chociaż sprawa mocno dokuczliwa.
Nie zgodzę się. W zeszłym roku przeszedłem zabieg chirurgiczny usunięcia żylaków odbytu i uważam, że to co doświadczyłem przez te trzy, czy cztery tygodnie od zabiegu było najgorszym doświadczeniem pooperacyjnym w mojej długiej historii leczenia. Prostatektomia to przy tym pikuś.
Na szczęście teraz wszystko jest dobrze i wreszcie wiem, że można żyć bez tego dziadostwa.
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.