Co dalej po operacji jak rośnie PSA

[Slawomir]

Witam. Cztery lata temu miałem operacje radykalnej prosta.....nie pamiętam jak to się piszę
Gleasona 3+3 . Operacja się udała przeżyłem :.ale PSA od tego czasu powoli rośnie ...było 0,001 po operacji...po roku około
o,200 teraz po 4 latach o,700 ....na Tomografii nic nie ujawnia się. PET też ok. A te PSA rośnie...ostatnio jakby wolniej. Lekarz proponuje radioterapię? Jakie macie doświadczenie...mam złe nastwaienie do radioterapii....dodam mam 59 lat z Warszawy. Może gdzieś się udać na konsultacje?

[Gregor]

(21.07.2023, 13:35:49)Slawomir napisał(a): Witam. Cztery lata temu miałem operacje radykalnej prosta.....nie pamiętam jak to się piszę
Gleasona 3+3 . Operacja się udała przeżyłem :.ale PSA od tego czasu powoli rośnie ...było 0,001 po operacji...po roku około
o,200 teraz po 4 latach o,700 ....na Tomografii nic nie ujawnia się. PET też ok. A te PSA rośnie...ostatnio jakby wolniej. Lekarz proponuje radioterapię? Jakie macie doświadczenie...mam złe nastwaienie do radioterapii....dodam mam 59 lat z Warszawy. Może gdzieś się udać na konsultacje?

Cześć. Ja mam 52 lata . Powiedz mi jak było  po usunieciu prostaty . Chodzi mi  trzymanie moczu ?

[Slawomir]

(21.07.2023, 13:39:52)Gregor napisał(a):

(21.07.2023, 13:35:49)Slawomir napisał(a): Witam. Cztery lata temu miałem operacje radykalnej prosta.....nie pamiętam jak to się piszę
Gleasona 3+3 . Operacja się udała przeżyłem :.ale PSA od tego czasu powoli rośnie ...było 0,001 po operacji...po roku około
o,200 teraz po 4 latach o,700 ....na Tomografii nic nie ujawnia się. PET też ok. A te PSA rośnie...ostatnio jakby wolniej. Lekarz proponuje radioterapię? Jakie macie doświadczenie...mam złe nastwaienie do radioterapii....dodam mam 59 lat z Warszawy. Może gdzieś się udać na konsultacje?

Cześć. Ja mam 52 lata . Powiedz mi jak było  po usunieciu prostaty . Chodzi mi  trzymanie moczu ?

Na początku były problemy ...tzn standardowo wkładki, poźniej cieńsze ...ja zgłosiłem lekarzowi prowadzącemu konieczność rehabilitacji...chodziłem przez 14 dni w Centrum Onkologii na Ursynowie...rehabilitacja sporo mi dała..nauczyłem się ćwiczyć by trzymać mocz no i wyszło ok...chyba po około 3 -4 miesiącach nie miałem już problemów z trzymaniem...

[Gregor]

(21.07.2023, 13:50:19)Slawomir napisał(a):

(21.07.2023, 13:39:52)Gregor napisał(a):

(21.07.2023, 13:35:49)Slawomir napisał(a): Witam. Cztery lata temu miałem operacje radykalnej prosta.....nie pamiętam jak to się piszę
Gleasona 3+3 . Operacja się udała przeżyłem :.ale PSA od tego czasu powoli rośnie ...było 0,001 po operacji...po roku około
o,200 teraz po 4 latach o,700 ....na Tomografii nic nie ujawnia się. PET też ok. A te PSA rośnie...ostatnio jakby wolniej. Lekarz proponuje radioterapię? Jakie macie doświadczenie...mam złe nastwaienie do radioterapii....dodam mam 59 lat z Warszawy. Może gdzieś się udać na konsultacje?

Cześć. Ja mam 52 lata . Powiedz mi jak było  po usunieciu prostaty . Chodzi mi  trzymanie moczu ?

Na początku były problemy ...tzn standardowo wkładki, poźniej cieńsze ...ja zgłosiłem lekarzowi prowadzącemu konieczność rehabilitacji...chodziłem przez 14 dni w Centrum Onkologii na Ursynowie...rehabilitacja sporo mi dała..nauczyłem się ćwiczyć by trzymać mocz no i wyszło ok...chyba po około 3 -4 miesiącach nie miałem już problemów z trzymaniem...




Jeszcze dopytam . To nietrzymanie moczu , to znaczy, że troche  coś kapnie , czy wogóle  nie mozesz utrzymać . Jak chodziłes do pracy  . przerwy, to troche duzo . Dlatego mysle o radioterapi 

[AParsley]

(21.07.2023, 13:35:49)Slawomir napisał(a): Witam. Cztery lata temu miałem operacje radykalnej prosta.....nie pamiętam jak to się piszę
Gleasona 3+3 . Operacja się udała przeżyłem :.ale PSA od tego czasu powoli rośnie ...było 0,001 po operacji...po roku około
o,200 teraz po 4 latach o,700 ....na Tomografii nic nie ujawnia się. PET też ok. A te PSA rośnie...ostatnio jakby wolniej. Lekarz proponuje radioterapię? Jakie macie doświadczenie...mam złe nastawienie do radioterapii....dodam mam 59 lat z Warszawy. Może gdzieś się udać na konsultacje?

Radioterapia jest też dla ludzi, tylko pytanie co naświetlać, skoro PET i TK nic nie pokazują. Kiedy miałeś ostatnie badanie PET / TK i jaka jest dynamika wzrostu PSA w ciągu ostatniego roku ? Jak często badałeś PSA ?

Pozdrawiam AParsley

[Slawomir]

ostatni PET rok temu tomografia trzy tygodnie temu.


pSA w ostatnim roku wzrosło z 0,610 do 0,720

[Slawomir]

Badania PSA robiłem mniej więcej co 3 miesiące

[Syn.]

A jak wyglądała histopatologia pooperacyjna?

[AParsley]

(22.07.2023, 13:23:58)Slawomir napisał(a): ostatni PET rok temu tomografia trzy tygodnie temu.


pSA w ostatnim roku wzrosło z 0,610 do 0,720

Czyli wzrost nie jest gwałtowny, 18% w ciągu roku. Nie można oczywiście tego ignorować, ale gdybyś miał wznowę, to PSA rosłoby znacznie szybciej, chyba że został baaaardzo miały fragment chorej tkanki - tylko gdzie ? Zwłaszcza, że TK nic nie pokazała, jeśli dobrze rozumiem.

Pozdrawiam AParsley

[Slawomir]

Chciałbym wysłać zdjęcie wyników... proszę o pomoc jak to zrobić.

Admin: Zgodnie z życzeniem wklejam obraz wyniku histopatologicznego (kolejne posty jako już nieistotne usuwam)

[Armands]

Od razu zadam pytanie - czy to pełna treść dokumentu?

Rak gruczołowy, czyli ten najczęściej występujący. Gleason średniej oceny złośliwości (3+3).
Guzy w obu płatach - stąd T2c.
NX - oznacza, że nie zbadano węzłów chłonnych, bo ich nie pobrano.
R0 - resekcja w granicach zdrowych tkanek potwierdzona mikroskopowo

Tak to wygląda na papierze, a czas i badania PSA pokażą co dalej.

Pozdrawiam
Armands

[Slawomir]

(24.07.2023, 17:21:54)Armands napisał(a): Od razu zadam pytanie - czy to pełna treść dokumentu?

Rak gruczołowy, czyli ten najczęściej występujący. Gleason średniej oceny złośliwości (3+3).
Guzy w obu płatach - stąd T2c.
NX - oznacza, że nie zbadano węzłów chłonnych, bo ich nie pobrano.
R0 - resekcja w granicach zdrowych tkanek potwierdzona mikroskopowo

Tak to wygląda na papierze, a czas i badania PSA pokażą co dalej.

Pozdrawiam
Armands

---

To cały dokument .

[Armands]

Spytałem o to, czy to całość, bo opis jest bardzo skromny. Niestety nie ma standardu (a może jest) dokumentów sporządzanych w pracowniach histopatologicznych. Stąd też duże rozbieżności między placówkami.
Ale pamiętaj, że zawsze jest możliwość poproszenia o ponowne badanie materiału, a nawet wypożyczania i przekazania do innej placówki, która ma lepsze podejście do szczegółowego przedstawienia wyniku.
Ma to sens w przypadku wznowy.

Pozdrawiam
Armands